Stypendysta, który powali na matę każdego
Patryk Ogonowski z Kuźni Raciborskiej otrzymał stypendium Ministra Edukacji Narodowej. Jest jedynym uczniem raciborskich szkół ponadgimnazjalnych, który zasłużył w tym roku na to wyróżnienie.
Choć Patryk Ogonowski uczy się bardzo dobrze (w zeszłym roku miał świadectwo z czerwonym paskiem), to na stypendium ministra zapracował sobie podczas wyczerpujących treningów w brazylijskim jiu-jitsu (BJJ). Tysiące godzin spędzonych w siłowni i na matach udało mu się przekuć w wicemistrzostwo świata juniorów, które wywalczył na zawodach w Atenach w 2017 roku.
Patryk uczęszcza do Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 2 „Mechanik” w Raciborzu. Jako przyszły elektronik nie wyklucza podjęcia studiów politechnicznych, jednak jego marzeniem jest życie ze sportu. Po cichu liczy na to, że krajowe związki jiu-jitsu zdołają przekonać Międzynarodowy Komitet Olimpijski do zaliczenia BJJ w poczet dyscyplin olimpijskich. – Trenuję z myślą o tym, że kiedyś będzie mi dane wystartować na olimpiadzie – mówi P. Ogonowski.
Trzeba przyznać, że nie brakuje mu samozaparcia. – W domu bywam bardzo rzadko. Oprócz szkoły, chodzę na treningi i dorabiam jako ratownik w aquaparku H2Ostróg. Mój rozkład dnia wygląda mniej więcej tak: kończę szkołę i przyjeżdżam do domu o godzinie 15.40. O godzinie 16.00 jestem już na treningu w klubie Sparta Gold Team. Wracam o 18.00, żeby o 19.30 iść na jeszcze jeden trening. W domu jestem przed 22.00 i wtedy zabieram się do nauki – opowiada P. Ogonowski. Zamiłowanie do sportu i pracowitość odziedziczył po swoim tacie – absolwencie AWF, nauczycieli wychowania fizycznego w ośrodku wychowawczych.
(żet)