Nie ma rzeczy niemożliwych
9 kwietnia wychowankowie świetlicy w Wojnowicach spotkali się z Piotrem Suchanem. To niepełnosprawny (ma częściowo sparaliżowaną prawa stronę po wylewie).
Gość opowiedział o tym jak wygląda jego codzienność. Mimo niewładnej jednej strony ciała potrafi grać na trąbce, jeździć samochodem oraz na nartach, nie ma problemu z obraniem ziemniaków i upieczeniem ciasta czy wiązaniem buta jedną ręką (lewą). Obecnie studiuje i jest w trakcie pisania swojej pracy magisterskiej. Jest mężem i ojcem.
Na spotkaniu opowiadał także o swojej pieszej wędrówce po Polsce. – Pan Piotr udowadnia, że nie ma rzeczy niemożliwych, wystarczy tylko uwierzyć w siebie – przekonuje Danuta Adamczyk z urzędu miejskiego.
Spotkanie z P. Suchanem zrealizowano w ramach gminnej dotacji na zadanie „Zacznijmy od nowa”. Zajęło się nim Stowarzyszenie Razem dla Wojnowic.
(r)