Racibórz będzie mieć najpiękniejszy sąd na całym Śląsku
Podpisano umowę na dokończenie remontu budynku sądu przy ul. Wojska Polskiego w Raciborzu. Wycenione na niespełna 16 mln zł prace wykona raciborska firma Borbud. – Jako raciborzanka jestem niesamowicie szczęśliwa, że ten budynek zostanie wyremontowany. To jest uczucie podobne do tego, które miałam wiedząc, że zostanie odrestaurowany Zamek Piastowski w Raciborzu – mówi Marzena Korzonek, prezes Sądu Rejonowego w Raciborzu.
Dziewiętnastowieczny budynek sądu przy ul. Wojska Polskiego w Raciborzu został wzniesiony pod koniec XIX wieku w stylu neorenesansu niderlandzkiego. Obiekt służył niegdyś jako siedziba Sądu Krajowego. Rozpatrywano w nim apelacje dla sądów grodzkich w Baborowie, Głubczycach, Hulczynie, Kietrzu, Koźlu, Pawłowiczkach, Raciborzu, Rybniku, Wodzisławiu i Żorach. Po wojnie w budynku przez wiele lat działał Zakład Poprawczy. Obecnie parter budynku jest użytkowany przez Sąd Rejonowy w Raciborzu (służba kuratorska), Opiniodawczy Zespół Specjalistów Sądowych oraz Centrum Obsługi Druku Sądu Okręgowego w Gliwicach.
Miliony na remont budynku
W 2017 roku rozpoczęto remont obiektu, m.in. dachu, izolacji przeciwwilgociowych, instalacji centralnego ogrzewania, węzła c.o. Wydano na ten cel 3,4 mln zł. Jednak prowadzone w zeszłym roku prace były jedynie wstępem do właściwego remontu, który już wkrótce rozpoczną pracownicy firmy Borbud.
Zakres prac wycenionych przez Borbud na kwotę 15,9 mln zł jest ogromny, zawiera się w nim m.in. renowacja elewacji, drzwi, posadzek lastrykowych, granitowych schodów, sufitów oraz polichromii, remont placu parkingowego, ogrodzenia, stropów, instalacji elektrycznej, instalacji wodno-kanalizacyjnej, a także wewnętrzne roboty termoizolacyjne oraz wykonanie nowej instalacji wentylacji oraz klimatyzacji. Planowy termin zakończenia prac to 31 października 2019 roku.
Do prac remontowych mają zostać zatrudnieni również więźniowie. – Pracę będą mieli nie tylko raciborzanie, ale rów
nież więźniowie raciborskiego zakładu karnego. Chcemy doprowadzić do sytuacji, w której więźniowie mogą się poprzez pracę resocjalizować – mogą zarabiać i spłacać swoje długi (bardzo często są to długi alimentacyjne) – mówi raciborzanin Michał Woś, doradca ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Mediacje Korzonek
Do wyremontowanego budynku przeniesie się część wydziałów Sądu Rejonowego w Raciborzu oraz Prokuratura Rejonowa w Raciborzu. Nowa prezes Sądu Rejonowego w Raciborzu Marzena Korzonek liczy na przystosowanie remontowanych pomieszczeń do potrzeb mediacji. To sposób rozstrzygania sporów z udziałem mediatora, który pozwala uniknąć podążania czasochłonną i kosztowną ścieżką sądową.
– Ja osobiście wierzę i stawiam na rozwój mediacji. Będę się starała, żeby ten temat jak najbardziej się w Raciborzu rozpowszechniał. Do tego potrzebne są pomieszczenia i możliwości techniczne. Dlatego w tym budynku powstanie punkt stały dla mediatorów. Bardzo chcę, żeby powstała tam również sala lub sale mediacyjne, bo prowadzenie mediacji w warunkach sali rozpraw jest zaprzeczeniem idei mediacji – mówi prezes Marzena Korzonek.
Pół Polski drukuje przesyłki w Raciborzu
W budynku przy ul. Wojska Polskiego działa również Centrum Obsługi Druku. To komórka podległa bezpośrednio Sądowi Okręgowemu w Gliwicach, która wciąż się rozwija. – Zlokalizowane w Raciborzu Centrum Obsługi Druku już teraz obsługuje ponad 1/4 wszystkich sądów w Polsce, m.in. sądy apelacji gdańskiej, lubelskiej, warszawskiej, opolskiej czy katowickiej. W tej chwili podłączamy do niego 40 sądów apelacji łódzkiej – mówi Amadeusz Jędrzejczyk, dyrektor Sądu Okręgowego w Gliwicach.
Centrum Obsługi Druku i korzystające z niego sądy używają oprogramowania komputerowego wykonanego przez informatyków z Sądu Okręgowego w Gliwicach. – Jest to projekt w pełni pro publico bono. Licencja, wsparcie i gwarancja są udostępniane przez nas nieodpłatnie – dodaje A. Jędrzejczyk. – Dla budżetu państwa są to gigantyczne oszczędności, ale też realne miejsca pracy. Na raciborskiej poczcie – dzięki tak wielkiej liczbie przesyłek, które przechodzą przez urząd pocztowy – zapewniamy pracę co najmniej kilkunastu osobom. Jest to wielka zasługa pana dyrektora – mówi o projekcie M. Woś.
– To przywodzi na myśl czasy, gdy w tym budynku działał Sąd Krajowy. Był to okres wielkiego znaczenia Raciborza w wymiarze sprawiedliwości. Działalność Centrum Obsługi Druku jest powrotem do sytuacji, w której znaczenie tego budynku nie ogranicza się tylko do naszego miasta – kwituje M. Korzonek.
O skali działalności Centrum Obsługi Druku świadczą liczby. W minionym roku wyszło z niego 1,2 mln, a do końca kwietnia tego roku 0,6 mln przesyłek sądowych.
Wojtek Żołneczko