Piórem naczelnego: Coś się kończy by zaczęło się coś
Mariusz Weidner, Redaktor naczelny Nowin Raciborskich
W tym numerze publikujemy ostatni odcinek cyklu Katarzyny Gruchot o pionierach raciborskiej służby zdrowia. Odbił się głębokim rezonansem wśród Czytelników. Docierały do nas informacje, że niektórzy sięgali po Nowiny głównie dla niego. Autorka odebrała wiele telefonów od raciborzan, którzy wyemigrowali za granicę, ale śledzili publikacje tygodnika i zamawiali gazetę, by czytać o legendarnych już lekarzach. Niejednokrotnie sam pogrążony w tej lekturze wzruszałem się szczerymi wyznaniami osób mi znanych i mniej kojarzonych, które opowiadały o swoich bliskich lub współpracownikach ze sfery medycznej. Znam raciborzan, którzy dzięki doktorowi Majewskiemu przeżyli ciężkie dziecięce choroby. Sam miałem przyjemność go kiedyś spotkać i jawił się wtedy jako wyjątkowo niepozorna postać, a przecież miałem do czynienia z kimś uznawanym przez wielu za cudotwórcę. Kto przegapił nasz cykl, zyska drugą szansę by wczytać się w życiorysy pionierów służby zdrowia i jednocześnie powojenną historię ziemi raciborskiej. Wydawnictwo Nowiny wyda jesienią książkę Katarzyny Gruchot, wzbogaconą o niepublikowane w gazecie materiały. O szczegółach będziemy informować na bieżąco. Za tydzień autorka rusza ze swym kolejnym projektem, który nazwała „Małe jest piękne”. Zapewniam, że będzie ciekawy i niezwykły.