Postoju przy „nerce” Klima chce więcej
Przedwakacyjna aktywność na sesji radnego Piotra Klimy była związana m.in. z podpowiedzią lokalizacji nowego parkingu przy rondzie Solidarności czyli popularnej, raciborskiej „nerce”.
Zaparkować auto w rejonie tego skrzyżowania jest nie lada sztuką. Radny, który prowadzi niedaleko jedną ze swych aptek, wie jakie problemy mają z tym kierowcy. Dosyć duży parking w rejonie cukierni Malcharczyka nie rozwiązuje problemu, bo zwykle jest zastawiony. Popyt na miejsca postojowe jest tam ogromny, co widać po praktykach stosowanych przez restauratora z Zajazdu Biskupiego. Straszy horrendalnie wysoką opłatą parkingową tych, co – nie będąc klientami lokalu – chcą zostawić w pobliżu samochód.
P. Klima zgłosił w formie interpelacji do prezydenta Mirosława Lenka propozycję, by urząd miasta zainteresował się terenem obok budynku po „peesesie”, który wedle wiedzy radnego został przeznaczony „pod młotek” i do wyburzenia. Miejsca pojawi się tam na tyle dużo, by stworzyć nowy parking. Radny mówi o potrzebach postojowych od wielu lat, wskazuje też na liczne uwagi kierowców przyjeżdżających na msze do kościoła św. Mikołaja.
Aktualnie urzędnicy planują w rejonie „nerki” nowe miejsca postojowe przy Strzesze. Teren zielony obok domu kultury od lat nie jest zbyt często wykorzystywany na cele placówki i zlecono już zaprojektowanie tam parkingu. Mówił o tym prezydent Lenk podczas czerwcowej sesji rady miasta. Temat ciągnie się jednak już drugą kadencję samorządu. Najwcześniej kierowcy mogliby parkować pod Strzechą dopiero w 2019 roku jeśli zamiar sfinansowania takiej inwestycji zaakceptowaliby radni miejscy w budżecie na kolejny rok.
(ma.w)