Nie ma rolnika, nie ma dożynek. Lekartów świętował w innym stylu
4 sierpnia dla mieszkańców Lekartowa był wyjątkowy. Tego dnia odbyła się biesiada dożynkowa, którą połączono z festynem strażackim. Ponadto oficjalnie oddano po renowacji pomnik poległych w I i II wojnie światowej.
W słoneczne sobotnie popołudnie mieszkańcy z sołectwa Lekartów zebrali się pod Ochotniczą Strażą Pożarną. To z tego miejsca wyruszył korowód, który kierował się w stronę odnowionego pomnika. Nie był to typowy dla imprezy dożynkowej przemarsz, nie było ozdób związanych ze świętem plonów. Jako że wydarzenie zostało połączone z festynem strażackim, to impreza okraszona została elementami kojarzącymi się z miejscową jednostką OSP i tak korowód prowadzony był przez wóz bojowy z Lekartowa. Następnie szła orkiestra dęta, za nią sztandar strażaków oraz sami druhowie, kolejno ksiądz Ewald Cwienk z parafii Trójcy Świętej w Cyprzanowie, sołtys Piotr Parys oraz mieszkańcy. Po dotarciu pod monument zmówiono modlitwę, złożono też kwiaty, następnie kapłan poświęcił pomnik, a to z tej racji, że ten po około 10 latach został odnowiony. – Wyremontowaliśmy wszystkie elewacyjne elementy, uzupełniliśmy ubytki tynku, odrestaurowaliśmy dach – wyliczał w rozmowie z nami sołtys Lekartowa. Zmieniono również otoczenie obok, wykoszono trawę czy wysypano specjalny żwirek wokół małych choinek. Zadanie zostało wykonane częściowo w czynie społecznych przez mieszkańców, częściowo z pieniędzy sołectwa. Do pomnika został też doprowadzony chodnik, ta część inwestycji została pokryta z budżetu gminy Pietrowice Wielkie.
Rolnik wyjechał
W rozmowie z sołtysem dowiedzieliśmy się, że na terenie Lekartowa działa jeden rolnik, ten jednak nie znając wcześniej terminu dożynek, wyjechał na wakacje i m.in. z tego powodu postanowiono połączyć imprezy. – Biesiada dożynkowa już od kilku lat odbywa się u nas na początku sierpnia, w tym roku jest połączona z festynem OSP. Strażacy to siła Lekartowa i to oni są prowodyrami tegorocznej zabawy – dodał P. Parys.
Przesunęliśmy obchody
Ochotnicy z Lekartowa rokrocznie składają hołd pod pomnikiem poległych w I i II wojnie światowej, zawsze dzieje się to w okolicach maja lub czerwca, jednak z racji renowacji przesunięto to w czasie. – W tym roku wyjątkowo zmieniliśmy termin – zauważył Zygfryd Wieczorek, prezes OSP Lekartów.
Zabawy ciąg dalszy
Dalsze uroczystości zorganizowano przy świetlicy wiejskiej, tam odbył się koncert orkiestry dętej oraz Beaty Piwowarczyk. Przygotowano także liczne zabawy, można było również skorzystać z bufetu.
(mad)