Czy straż miejska jest potrzebna?
W naszej sondzie ulicznej zapytaliśmy przechodniów w Raciborzu co sądzą o aktualnie rozważanym pomyśle polityków z Kukiz 15’, którzy chcą ustawowej likwidacji straży miejskiej. Czy kompetencje straży powinni przejąć policjanci? Czy mieszkańcy czują się bezpieczniej w mieście z komendą straży? Czy likwidacja przyniesie więcej korzyści niż szkód? Pytali na ulicach Katarzyna Krupa i Mariusz Weidner.
Ewelina z Raciborza
Strażnicy są potrzebni. Policja nie bierze się za każdą sprawę. Parkowanie aut, pijani ludzie, porządek – tych problemów policjanci nie rozwiązują. Strażnicy pouczają, mandat dają jak ktoś zasłuży. Moim zdaniem są elastyczni. Na bezpieczeństwie się nie oszczędza, straż jest po to by chronić ludzi. Poza tym mundur budzi respekt.
Joanna Krentosz z Górek Śląskich
Popieram ich działalność. Ludzie nie przestrzegają prawa i musi być ktoś, kto ich przypilnuje. Wielu kierowców zabiera miejsca niepełnosprawnym. Kto jak nie straż nauczy ich, że tak nie wolno? Likwidacja straży sprawi, że będzie więcej samowolki. Nie wierzę, że policja zastąpi strażników.
Aleksandra Habram z Górek Śląskich
Często widuję strażników na raciborskim rynku. Ich obecność sprawia, że ludzie czują się bezpieczniej. Złodziei nie brakuje i mundurowi muszą być. Jest dobrze tak, jak jest. Policjantów tak często nie widać na ulicach, raczej w radiowozach. Wiem, że strażnicy w Raciborzu mają rowery i zachęcam by więcej je wykorzystywali.
Michał Wnuk z Głogowa
Straż miejską należy zlikwidować. Pochodzę z miasta gdzie straży nie ma. Była 10 lat temu, zlikwidowano ją, a zadania te przejęła policja. Nie czuję się z tego powodu mniej bezpieczny. Osobiście odczułem korzyści, bo dostaję mniej mandatów za parkowanie. Tak kojarzę straż – z mandatami za wycieraczką. Personalnie do strażników nie mam nic, sądzę, że znajdą pracę w policji.
Bruno Kura z Raciborza
Szkoda pieniędzy na etaty w straży miejskiej. Lepiej niech policja przejmie ich działania. Straż nie jest potrzebna w mieście. Zajmują się drobiazgami. Widziałem jak wypisują mandaty za bzdury. Poważne sprawy nie leżą w ich gestii. Pamiętam jak straży nie było i wcale nie było źle. Urzędnicy pilnowali porządku. Mało kto nawet kojarzy numer do straży.
Elżbieta z Raciborza
Myślę, że ta służba nie jest tak bardzo potrzebna. Jest przecież policja i według mnie to wystarcza. Akurat ani mnie strażnicy nie ukarali, ale też w niczym mi nie pomogli. Nie słyszałam aby strażnicy interweniowali w jakiejś naprawdę poważnej sprawie. Pomysł polityków w tej sprawie podoba mi się.
Tadeusz Trusz z Raciborza
Wiem, że to temat na topie, sejm się tym zajmuje. Nie mam nic do straży, ale zastanawiam czy są tak bardzo potrzebni? Podobnie jak ochroniarze w sklepach, przez co człowiek traci na komforcie zakupów. Rozumiem, że straż robi wiele rzeczy, którymi policja się nie zajmuje. To jest ten dylemat jak włączyć ich kompetencje w działalność policji. Może lepszym rozwiązaniem jest wzmocnienie sił policyjnych, ale nie kosztem straży miejskiej? Niech politycy poszukają tych pieniędzy gdzie indziej.