Debata spaliła na panewce
Do internetowej debaty wyborczej przed niedzielnymi wyborami gotowych było tylko dwóch kandydatów. Chcieli ją zorganizować Odyseusz Olbiński (twórca Intro Festival) i Ostróg.net. Planowano ją w środku tego tygodnia, w hotelu Racibor.
Debata miała być transmitowana na żywo w internecie, m.in. za pośrednictwem YouTube (kanał Racibórz24). W projekt włączyli się lokalni dziennikarze, w tym Nowiny. Trudno było jednak zebrać kandydatów w wyznaczonym terminie. Zaplanowana początkowo na wtorek 16 października debata zbiegła się z obchodami Święta Animatora Kultury gdzie zaangażowanych jest dwóch kandydujących (prezydent Mirosław Lenk i naczelnik edukacji Robert Myśliwy). O. Olbiński zaproponował środę, o godz. 19.00, jednak i ten termin nie spotkał się z akceptacją wszystkich uczestników.
– Na gruncie bezstronnym nie udało się zaangażować Kandydatów do debaty w pierwszej turze wyborów na Prezydenta Miasta Racibórz – poinformował nas organizator Odyseusz Olbiński. – Deklarację udziału otrzymaliśmy tylko od Mirosława Lenka i Roberta Myśliwego. Dariusz Polowy ze względu na napięty grafik wyborczy w ostatnim tygodniu kampanii odmówił udziału w środowej debacie, a z kolei jego udział był warunkujący dla Ludmiły Nowackiej. Ostatecznie również zrezygnowała. Mimo usilnych starań pozyskania stanowiska Michała Fity – nie uzyskaliśmy odpowiedzi i potraktowaliśmy milczenie jako rezygnację. Warunkiem realizacji debaty był udział minimum 3 Kandydatów. Miała być przełomowa w kontekście komunikacji z raciborskimi wyborcami – przekazał Olbiński.
(m, r)