Biesiada pod znakiem ziemniaka
Gwarno, radośnie i smacznie. 17 listopada w Cyprzanowie zorganizowano jesienną biesiadę ziemniaczaną. Mieszkańcy spotkali się w miejscowej remizie Ochotniczej Straży Pożarnej.
– Co roku nazywaliśmy tę imprezę Kartofelfest, w tym roku to jesienna biesiada ziemniaczana, i też inny termin, bo listopad, a nie październik – mówi nam głowa sołectwa Maria Palisa. Wydarzenie zgromadziło mieszkańców Cyprzanowa, Lekartowa i Kornic. – Chcemy, aby to przedsięwzięcie integrowało – przyznaje M. Palisa, która imprezę o tej tematyce organizuje wspólnie z Radą Sołecką już po raz ósmy, czyli od momentu, kiedy została sołtysem.
Wydarzenie wiąże się przede wszystkim z tym, że w regionie jest dużo rolników uprawiających ziemniaki, oni też rokrocznie fundują je na imprezę, w tym roku pomogli państwo Stoszkowie. – Mamy swoje ciastka, placki ziemniaczane czy sałatkę jarzynową. Jest też z nami zespół Colt – wylicza szefowa Cyprzanowa, dodając, że mieszkańcy oczekują na tego typu zabawy. – Najbardziej cieszy mnie, że przychodzą seniorzy – zauważa.
Wydarzenie wiąże się nie tylko z przygotowaniem poczęstunku, ale i dekoracji. Przy każdej imprezie w Cyprzanowie odpowiada za to Elżbieta Łukawska.
Wśród licznie zgromadzonych mieszkańców pojawili się: szef Pietrowic Wielkich Andrzej Wawrzynek, sekretarz gminy Gabriel Kuczera, proboszcz Ewald Cwienk oraz 90-letnia Anna Ściborska, jedna z najstarszych nestorek zamieszkujących gminę.
(mad)