Ach, jak ten prezydent całuje...
Złośliwy komentarz tygodnia
Za sprawą naszego nowego prezydenta Racibórz stał się ogólnopolskim centrum obchodów 90-lecia słynnego tanga pt. „Całuję twoją dłoń, madame”*. Nie wiadomo, czy obchody były świadome, czy nie, ale jak to mówią, zwycięzców się nie sądzi, tylko podziwia. Dariusz Polowy, w procesie obcałowywania niewiast zasiedlających salę przed pierwszą sesją nowej rady miasta, nie szykanował ani tych z opozycji, ani tych mniej atrakcyjnych metrykalnie. Jak widać na zdjęciach, całował z szacunkiem i zaangażowaniem, ale czy prawidłowo?
Nie udało mi się ustalić, czy pan prezydent zdecydował się podarować paniom radnym swoje cenne DNA w formie aktu jednorazowego, czy też będzie to wydarzenie cykliczne. Na wszelki wypadek dotarłem jednak do fachowego komentarza specjalisty od etykiety, aby prezydent mógł w przyszłości ewentualnie udoskonalić zaprezentowaną technikę pocałunku. Od razu zastrzegam, że w poniższej analizie świadomie pomijam następujące aspekty:
a) ogólny sceptycyzm eksperta co do całowania pań w sytuacjach publicznych i zawodowych, gdyż typuję, że u naszego bohatera potrzeba całowania kobiecych dłoni wynika z głębokiego umiłowania staropolskiej tradycji i równoczesnej niechęci do tzw. poprawności politycznej narzucanej nam przez kosmopolityczną Europę,
b) ostrzeżenie Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Jędrzejowie, że całowanie może być źródłem zakażenia „meningokikami” (pisownia oryginalna),
c) możliwość uszkodzenia stawu ramienno-łopatkowego (a w szczególności tzw. stożka rotatorów) u pań niechętnych tej formie czułości lub które zbyt późno odczytają rzeczywisty zamiar osoby, do której ufnie wyciągają dłoń (domyślnie w celu jej uściśnięcia),
d) ewentualność wyhodowania sobie w przyszłości przez pana prezydenta obfitych wąsów, które zdaniem eksperta są elementem twarzy radykalnie dyskwalifikującym do całowania ze względów higieniczno-doznaniowych.
*Całuję twoją dłoń, madame – tango znane w Polsce od okresu międzywojennego (głównie w wykonaniu Mieczysława Fogga i Eugeniusza Bodo) powstało w 1928 r. w Niemczech jako „Ich küsse Ihre Hand, Madame”