Seniorzy lubią Abbę i Boney M
Członkowie koła Racibórz–Centrum Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów spotkali się w restauracji Raciborska. Po okolicznościowych przemówieniach, wyróżnieniach oraz posiłku, przyszła pora na zabawę w rytmach lat 60–tych, 70–tych i 80–tych.
Zabawę zorganizowano 20 listopada. Zaproszenie seniorów przyjął również prezydent Mirosław Lenk. – Nie będę ukrywał, że jest mi bardzo przykro, że pan Lenk nie będzie już prezydentem. Dziękujemy mu za dziesięć lat przychylności dla naszego koła – powiedział przewodniczący koła Janusz Loch witając ustępującego włodarza. – To była ogromna przyjemność spotykać się z państwem. Może w przyszłości będę przydatny jako członek Waszego koła – powiedział M. Lenk.
Po toaście i kolacji przyszła pora na zabawę. Za stronę muzyczną imprezy odpowiadał Bruno Stuchły, organista z Bolesławia. – Gram od czterdziestu lat. Kiedyś mieliśmy zespół pięcioosobowy, potem było nas czterech, później trzech. Dzisiaj gram sam albo z córką Basią. Seniorzy najbardziej lubią starsze utwory. Ruszają ich piosenki Abby, Boney M czy Budki Suflera – powiedział nam B. Stuchły. Muzyk przyznał, że seniorzy pomimo swojego wieku często tańczą lepiej niż młodzież. – Na imprezach seniorów parkiet zawsze jest pełny – dodał.
W trakcie uroczystości Złotą Odznaką PZERiI uhonorowano Janusza Locha. Helenie Szubie podziękowano za pełnienie funkcji sekretarz koła. Pogratulowano również jubilatom.
(żet)