Duży Kaliber: Przyszedł na komendę ze sznurem na szyi
WODZISŁAW 1 grudnia o godz. 16.20 w Straży Miejskiej w Wodzisławiu Śląskim pojawił się mężczyzna ze sznurem na szyi i powiedział, że chce odebrać sobie życie.
Dyżurujący tego dnia strażnik miejski spokojną rozmową podtrzymywał rozmowę z desperatem próbując go odwieść od jego zamiaru. Jednocześnie dyskretnie odebrał mu sznur, z którym ten przyszedł. Jednak gdy mężczyzna zorientował się, że sznur został mu zabrany, wyciągnął jeszcze żyletkę i oświadczył, że „głosy nakazują mu, by się zabił”.
Strażnik zadziałał wtedy bardziej stanowczo. Odebrał mężczyźnie żyletkę i dopilnował, by ten nie zrobił sobie krzywdy jakimś innym przedmiotem. Jednocześnie wezwał Pogotowie Ratunkowe i do czasu ich przyjazdu zapewnił mu opiekę. (mak)