Złośliwy komentarz tygodnia: Nie pytaj kiedy ślub, czyli jak nie dostać zawału w wigilię
Święta to ponoć bardzo niebezpieczny okres. Szwedzcy badacze przeanalizowali 283 tys. ataków serca i wyszło im, że najwięcej zawałów przypadało na wigilijny wieczór, konkretnie ok. 22.00. Z kolei hiszpańscy kardiolodzy odkryli, że największa śmiertelność spowodowana zawałem serca przypada na dzień Bożego Narodzenia.
Wszystko to ponoć przez obżarstwo i stres. Osobiście uważam, że stres jest groźniejszy niż nadmierna fascynacja kapustą z grochem, w związku z czym (powiedzmy, że zamiast banalnych świątecznych życzeń) podaję poniżej kilka sprawdzonych rad i ostrzeżeń na przedświąteczne i świąteczne dni (kolejność całkowicie przypadkowa).
1. Nie wpadaj w panikę lub/i depresję, kiedy złożyłaś/eś całemu światu życzenia świąteczne na fejsbuku, nad którymi myślałaś/eś cały tydzień i dostałaś/eś tylko trzy lajki.
2. Jeśli ktoś ci zajmie ostatnie miejsce na parkingu przed „Biedronką” pamiętaj, że nie warto go za to zabijać. Jak wiadomo, w tym sklepie nie ma toalet dla klientów, więc wcześniej czy później ktoś będzie musiał z niego wyjść i zrobi ci miejsce.
3. Nie pytaj gości przy wigilijnym stole, kto głosował na Lenka, a kto na Polowego, ani nie odpowiadaj dowcipów w stylu „samolotem leciał Kaczyński, Tusk, Rusek i diabeł”.
4. Tak samo nie pytaj tzw. singielki (kuzynki, siostrzenicy, szwagierki, itp.), zwłaszcza wchodzącej w wiek 30 plus, kiedy wreszcie kogoś sobie znajdzie (chyba że chcesz skłonić ją do zaniechania bywania w twoim towarzystwie)? Zapomnij, że istnieje w ogóle taki zwrot jak „stara panna”.
5. Jeśli jesteś mężczyzną, a koleżanka mówi ci, że przez to przedświąteczne gotowanie i próbowanie potraw przytyła 5 kg, to nie pocieszaj jej, że wygląda tak już od września. Jak mówi moja żona, szczerość zostaw sobie dla kolegów.
6. Pod żadnym pozorem nie daj się wciągnąć w dyskusję, czy lepsza jest grzybowa mamusi czy barszczyk teściowej. Tak czy siak będziesz przegrany.
7. Pamiętaj, że „odkupienie win” z okazji świąt to nie to samo co „kupienie win” z okazji świąt.
8. Nie wpadaj w panikę, jeśli ktoś ci powie, że w tym roku nie będzie w święta „Kevina” w telewizorze. Najlepiej zgłoś taki przypadek na policji, bo to może być jakaś rosyjska prowokacja…
9. Jeśli widzisz przy stole parę, która jest ze sobą już wiele lat, ale w tzw. niezobowiązującym związku, nie zadawaj pytania „kiedy ślub?” (choć większość się do tego nie przyzna, zazwyczaj jednej osobie w tym związku to pytanie jest nie na rękę, a drugą wpędza w depresję).
10. Jeśli mimo przestrzegania powyższych zasad unikania stresu trafisz jednak w święta do jakiegoś przytulnego gniazdka z napisem NFZ (bo np. ość z karpia ci się wbije w przełyk), a tam przyjmie cię lekarz z Ukrainy – nie panikuj. Pamiętaj, że większość Ukraińców obchodzi Boże Narodzenie dwa tygodnie później i jest statystycznie prawdopodobne, że w tym czasie jest więcej trzeźwych lekarzy ukraińskich niż polskich.
bozydar.nosacz@outlook.com