Mają mocne zęby i nie zawahają się ich użyć...
Czytelnik Nowin natrafił na ślady wskazujące na obecność bobrów w rejonie Psinki.
Na naszą redakcyjną pocztę otrzymaliśmy pakiet zdjęć przedstawiających pnie drzew, które najprawdopodobniej zostały obgryzione przez bobry. – Bóbr to czy nie bóbr? – pytał Czytelnik. Przesłaliśmy fotografie do Nadleśnictwa Rudy Raciborskie, powtarzając pytanie czytelnika.
– W odpowiedzi na Pana zapytanie mogę potwierdzić, że na przesłanym zdjęciu są ślady żerowania bobra – poinformował nas Tomasz Pacia, zastępca nadleśniczego.
Od niedawna na podobne ślady działalności tych zwierząt można natrafić nawet na miejskim odcinku Odry w Raciborzu. Bobry od lat zamieszkują również okolice rzeki Rudy w gminie Kuźnia Raciborska. – Populacja bobrów na terenie Nadleśnictwa Rudy Raciborskie, jak i w całej Polsce jest liczna i stabilna – dodaje T. Pacia.
Bobry powalają drzewa, aby dostać się do cienkich gałęzi. Odżywiają się korą, łykiem i młodymi pędami, a także gałązkami oraz liśćmi. Na czas zimy budują coś w rodzaju podwodnego magazynu, zazwyczaj nieopodal wyjścia z nory, który spełnia funkcję chłodziarki. Umieszczone w nim zapasy nie ulegają zepsuciu, dzięki czemu bobry mogą z nich korzystać przez całą zimę.
(żet)