Duży Kaliber: Jest akt oskarżenia w sprawie tragedii pod Lekartowem
RACIBÓRZ, LEKARTÓW 28 grudnia 2018 roku raciborscy śledczy skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko sprawcy wypadku śmiertelnego, do którego doszło w maju pod Lekartowem. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
Do wypadku doszło 30 maja 2018 roku około godziny 22.30 na DW 916, na trasie Samborowice-Racibórz, nieopodal zjazdu na Lekartów. 31-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego, kierując samochodem Renault jadąc z Samborowic w stronę Raciborza na prostym odcinku drogi z nie wyjaśnionej przyczyny uderzył w czterech rowerzystów jadących w tym samym kierunku. W wyniku odniesionych obrażeń dwóch rowerzystów w wieku 44 lat poniosło śmierć na miejscu. Do szpitala zabrani zostali pozostali dwaj mężczyźni w wieku 36 i 44 lat, gdzie po przebadaniu przez lekarza zostali zwolnieni do domu. Obaj, według nieoficjalnych informacji, mieli śladowe ilości alkoholu w organizmie (do 0,2). Jeden z poszkodowanych, zaraz po zdarzeniu, znajdował się kilkadziesiąt metrów od miejsca zdarzenia. Był w szoku. Jak ustalili mundurowi kierowca samochodu był trzeźwy. Mężczyzna podczas śledztwa przebywał na wolności. Zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe, dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. W listopadzie zrezygnowano z dozoru, jednak zostawiono pozostałe środki zapobiegawcze.
Prokurator oskarżył mężczyznę o spowodowanie wypadku drogowego poprzez nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym poprzez niewłaściwą obserwację przedpola jazdy, obranie nieprawidłowego toru jazdy i sposobu prowadzenia pojazdu. Doprowadził tym do wjechania w jadących w tym samym kierunku rowerzystów, powodując śmierć dwóch z nich i obrażenia u pozostałych. – W toku postępowania pozyskano opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego oraz przeprowadzono eksperyment procesowy. Był przeprowadzony na tej samej drodze, w miejscu wypadku z udziałem stron postępowania aby sprawdzić między innymi czy rowerzyści byli widoczni dla kierującego – mówi prokurator Mariusz Klekotka, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Raciborzu. 31-latek złożył wyjaśnienia, jednak nie przyznał się do winy.
(acz)