100 lat temu w Nowinach Raciborskich: Strzelanina w lesie pod Adamowicami
Surowa kara dla kowala Krybusa z Markowic, niebywały tumult w Gliwicach i śmierć kilkudziesięciu dzieci, polowanie na zająca w Brzeziu oraz „polskie woły” z Zabełkowa – o tym wszystkim pisała redakcja „Nowin Raciborskich” równo sto lat temu. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Wojtek Żołneczko
Racibórz • 26 marca 1919 r.
Walne zwycięstwo pod Lwowem
Radosna wieść nadeszła w dniu św. Józefa z zagrożonego Lwowa o świetnem zwycięstwie wojsk polskich nad hajdamackiemi hordami Ukraińców, przyczem odznaczyły się oddziały poznańskie (...)
Pobór rocznika 1898
Stosownie do ogłoszonego przed kilku dniami rozporządzenia urzędowego rozpoczął się w Warszawie pobór do wojska rocznika 1898.
Papieski sztandar dla Hallera*
„Głos narodu” donosi, że generał Haller otrzymał od gwardyi papieskiej sztandar, dedykacyę i życzenie, by wojska polskie znów śpiewały „Bogu Rodzico”. Na sztandarze z jednej strony widnieje biały orzeł i złoty krzyż, do którego przywiązane jest błogosławieństwo, z drugiej strony widać obraz Matki Boskiej Częstochowskiej.
Sprawa Śląska w sejmie polskim
Na posiedzeniu we wtorek ubiegły był na porządku obrad pomiędzy innemi także wniosek nagły ks. Pośpiecha* w sprawie Górnego Śląska. Ks. Pośpiech wniosek swój uzasadnił, przedstawiając wszystkie bezprawia, jakie się ze strony niemieckiej u nas dzieją. W końcu zaś wezwał wnioskodawca rząd, aby zwrócił się do państw sprzymierzonych w sprawie zabezpieczenia ludu polskiego na Śląsku od prześladowań i prowokacyi niemieckich. Lud Górnego Śląska ma zaufanie do obecnego rządu, ponieważ na jego czele stoi mąż, który powiedział, że bez Śląska nie ma Polski. W głosowaniu jednomyślnie uchwalono wniosek ks. Pośpiecha.
Straszne nieszczęście w Gliwicach
W poniedziałek po południu około godz. 4 wydarzyło się w Gliwicach straszne nieszczęście. Katolicka misya dworcowa ochrony dla dziewcząt urządziła na sali ogrodu miejskiego przedstawienie amatorskie dla dzieci. W niewytłumaczony dotychczas sposób powstał podczas pierwszego aktu na scenie ogień. Wszystko rzuciło się w popłochu ku wyjściom, a w tłoku zostało mnóstwo dzieci – mówią o 60 do 70 – zaduszonych (...) Jęki żałosne dziatwy, krzyki rozpaczliwe nadbiegłych rodziców przepełniały powietrze. Ogrom nieszczęścia na razie jeszcze nie da się stwierdzić.
Śnieg na wiosnę
Wiosna rozpoczęła się u nas dnia 21 marca, ale nie po wiosennemu, gdyż spadły dosyć obfite śniegi. Ale trzeba mieć cierpliwość, bo wiosna prawdziwa przyjdzie: tak samo trzeba mieć cierpliwość co do połączenia Śląska Górnego z Polską, bo i to przyjdzie. Prawda, że chłód i głód są nam nieprzyjemne – ale cóż zrobić? Przez niecierpliwość nie przyspieszymy ani wiosny ani Polski. Więc miejmy cierpliwość i nadzieję!
Kartki na buty
Racibórz. Robotnicy rolni, posiadający kartkę na obuwie, mogą nabyć buty lub trzewiki wojskowe dopóki zapas starczy po tanich cenach u firmy Strecke tutaj na ul. Odrzańskiej. Chodzi o robotników z tutejszego powiatu.
Kowal z Markowic postrzelił człowieka księcia
Racibórz. Sąd przysięgłych skazał 21-letniego kowala Jana Krybusa z Markowic na 6 lat domu karnego. Oskarżenie zarzucało Krybusowi, że wykonując bezprawnie polowanie w okolicy Adamowic, postrzelił bażantnika książęcego Ignacego Szymroszczyka, gdy ten go spotkał i kazał mu stanąć. Skazany wypierał się z całą stanowczością zarzucanej mu winy, lecz mu to nie pomogło.
* Paweł Pośpiech urodził się w 1879 r. w Kokoszycach (dziś dzielnica Wodzisławia Śląskiego), ukończył gimnazjum w Raciborzu, studiował we Wrocławiu, w 1903 r. przyjął święcenia kapłańskie. Był członkiem koła polskiego w Reichstagu, gdzie sprzeciwiał się polityce germanizacji. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości był posłem na Sejm RP.
Racibórz • 28 marca 1919 r.
Wiara a narodowość
Jak daleko sięgniemy w historyę G. Śląska, zawsze zobaczymy, że narodowością swoją bronił Górnoślązak wiary katolickiej, a wiarą katolicką bronił swej narodowości. Wiedziało o tem duchowieństwo, wiedziało centrum*, wiedział lud, wiedział sam Bismarck**, który poznawszy, że obu klejnotów nie wydrze od razu ludowi polskiemu, zaniechał walki z Kościołem a tem energiczniej wytężał siły, by zgnębić polskość Górnoślązaków. Mąż stanu tej miary dalej sięgał wzrokiem niż dzisiejsze zniemczałe duchowieństwo.
Wiedział, że odszczepieniec narodowy już uczynił pierwszy krok, aby porzucić także i wiarę swoich ojców. Ale równocześnie wyczuło to duchowieństwo, i dlatego w żadnym czasie nie mieliśmy na Górnym Śląsku tylu gorących patryotów wśród kapłanów, jak właśnie podczas walki kulturalnej. Na czele kroczył ks. Bonczyk*** (...)
Sześćdziesięciu wojaków ubiło jednego zająca
Brzezie pod Raciborzem. W ubiegły czwartek przybyło do naszej wsi 60 wojaków w celu szukania broni i amunicyi. Ale nic nie znaleziono i z próżnym wozem, jak przyjechali, tak odjechali. Ale w drodze nawinął im się zając, więc tego pozbawili życia. Nie wiem, czy to teraz czas na ubijanie zajęcy i czy żołnierze mają prawo na polowanie, ale zdaje mi się, że prawdziwi myśliwi gotowi się rozpłakać nad tem. Teraz „grenzschutz”**** głodu nie ma – głód był tylko na polach walki – to też zaraz wojacy tego zająca sprzedali za 10 marek jednemu z naszej wsi, a ten znów go dalej sprzedał za 18 marek. Na drugi dzień wieczorem podrzucono granat ręczny pod dom mieszkalny tutejszego leśnego; granat pękł pod murem, nie czyniąc większej szkody powylatywały jednak szyby z okien. Czy to było może z jakiej zemsty, albo kto to zrobił, nic nie wiadomo dotąd.
* Centrum – Niemiecka Partia Centrum utworzona w 1870 r., rozwiązana w 1933 r., skupiała w swoich szeregach posłów broniących religii katolickiej przed polityką kanclerza Otto von Bismarcka i jego następców.
** Otto von Bismarck – premier Prus, autor zjednoczenia Niemiec pod berłem Hohenzollernów, współtwórca Rzeszy Niemieckiej, kanclerz, przeciwnik Kościoła Katolickiego oraz mniejszości narodowych, w tym ludności polskiej na terenach prowincji poznańskiej oraz Śląska.
*** Norbert Bonczyk - ksiądz, poeta, działacz narodowy na rzecz polskości Śląska.
**** Grenzschutz (grenzszuc, grensszuc) – niemiecka organizacja paramilitarna, której członkowie sprzeciwiali się odłączeniu się wschodnich terenów Niemiec.
Racibórz • 31 marca 1919 r.
Wojska polskie odnoszą zwycięstwa nad bolszewikami
Biuro Wolffa podaje następujące doniesienie agencyi Harvasa z Warszawy: Grodno znajduje się pod zarządem polskim; armia rosyjska jest pobita, Pińsk jest zajęty przez Polaków. Bolszewicy uchodząc pozostawili wiele amunicyi, kulomiotów, wozów oraz kasę komisaryacką z pół milionem rubli. W Pińsku utworzyły władze polskie milicyę, złożoną z Polaków, Rusinów i Żydów.
Wolne jaja
Jaja od 1 kwietnia 1919 r. nie będą już podlegać sekwestrowi*. Handel jajami będzie wolny jak przed wojną. Chodzi tylko o jaja krajowej produkcyi, a nie o zagraniczne.
„Polskie woły” z Zabełkowa
Zabełków w Raciborskiem. W niedzielę dnia 23 marca miało się odbyć zebranie u p. Jana Rytzki, na którem miał przewodniczyć jeden z członków ze Zjednoczenia Zawodowego Polskiego. Na zebranie się dosyć wielka liczba osób stawiła. Ale w czasie rozpoczęcia zebrania – co widzimy? Otóż z błyskawiczną szybkością idzie około 20 „gernschutzu” do szynkowi i wzywają przewodniczącego, na jakiej podstawie to zebranie chce urządzić. Gdy przewodniczący rzekł, że chcą nową filię założyć, zaraz mu tego odmówiono; nakazano że my obecni mamy natychmiast salę opuścić, cośmy też wszyscy zrobili. Te odwiedziny „grenzschutzu” mamy jedynie naszym hakatystom*** do zawdzięczenia, ponieważ oni telefonicznie „grenzschutz” zawezwali. My jako „polskie woły” (tak nam to tu po wyborach powiedziano ze strony jednego dostojnego i wykształconego człowieka), my tam Niemcom nie przeszkadzamy na ich niemieckich zebraniach. Ale chociaż my nie jesteśmy katolikami (bo i to nam powiedziano, gdyśmy nie byli na wyborach), to my im wszystkim po katolicku odpuszczamy, i po katolicku prosimy Ducha św., aby ich oświecił, a nam wolną i swobodną Ojczyznę jak najprędzej przywrócił.
* Sekwestr to przymusowe zajęcie części majątku bez rozstrzygania o prawie własności; w tekście użyte w znaczeniu zbliżonym do rekwizycji.
** Hakatyści – potoczne określenie członków i sympatyków Niemieckiego Związku Marchii Wschodniej, którego celem była germanizacja ziem polskich objętych zaborem niemieckim.