Pieniądze z Gwiazdki Serc trafiły do potrzebujących

– Spotkaliśmy się dzisiaj, żeby przekazać tym, którym chwilowo źle się powodzi, to co zebraliśmy podczas Gwiazdki Serc – powiedział prezes Raciborskiej Izby Gospodarczej Tadeusz Ekiert podczas uroczystości zorganizowanej 3 kwietnia w Restauracji „Raciborska”.

Prezes RIG zauważył, że społeczeństwo ze swoich podatków przekazuje duże sumy na pomoc społeczną, jednakże zawsze znajdą się sprawy, których „system nie załatwi”. Właśnie w takich przypadkach potrzebna jest dodatkowa pomoc, w którą wpisują się organizowane przez RIG koncerty charytatywne.

Prezydent Raciborza Dariusz Polowy pogratulował izbie wytrwałości w organizacji tego przedsięwzięcia. Przedstawiciele RIG podziękowali partnerom oraz sponsorom Gwiazdki Serc, m.in. Miastu Racibórz, Powiatowi Raciborskiemu, Eko–Oknom oraz Rafako.

Podczas 18. edycji Gwiazdki Serc zebrano 27 280 zł. Środki zostały przekazane na rehabilitację osób niepełnosprawnych, podopiecznych stowarzyszenia Spectrum oraz Zespołu Szkół Specjalnych, a także na stypendia dla uczniów szkół zawodowych i organizację Festiwalu Pozytywnych Wartości.

(żet)

Część środków zebranych podczas Gwiazdki Serc trafiła do Łukasza Kądziołki. Raciborzanin od urodzenia cierpi na porażenie mózgowe z niedowładem kończyn. – Chciałbym spożytkować te pieniądze w jak najlepszy sposób. Rehabilitacja jest dla mnie najbardziej istotną kwestią – mówi Łukasz, który codziennie uczestniczy w kosztownych zabiegach rehabilitacyjnych z udziałem dwóch terapeutów. O Łukaszu Kądziołce zrobiło się głośno w połowie 2017 r., gdy w płomieniach stanął pojazd akumulatorowy, którym się poruszał. Chory cudem uniknął śmierci, wydostając się z płonącej maszyny. Na dramatyczny wypadek zwróciły uwagę redakcje ogólnopolskich mediów. Rozgłos pomógł w uzbieraniu pieniędzy na drugi pojazd, którym Łukasz może przemieszczać się po okolicach Raciborza. Zamiłowanie do wycieczek krajoznawczych to nie jedyna pasja raciborzanina – Łukasz Kądziołka jest absolwentem historii na PWSZ w Raciborzu. Studia na tym kierunku ukończył na dwa lata przed jego zamknięciem. Pracę licencjacką poświęcił historii parafii św. Mikołaja w Raciborzu. Na zdjęciu Łukasz jest ze swoim tatą Czesławem podczas uroczystości zorganizowanej przez Raciborską Izbę Gospodarczą.