Fani rowerów oficjalnie rozpoczęli sezon w Krzyżanowicach
Zgodnie z wieloletnią tradycją Krzyżanowice zorganizowały rajd na rozpoczęcie sezonu rowerowego. W tym roku wzięło w nim udział 150 cyklistów.
Rowerzyści całymi rodzinami spotkali się pod centrum kultury w Tworkowie, tam w imieniu wójta Grzegorza Utrackiego powitał ich wicewójt Wolfgang Kroczek. Cykliści mieli do pokonania 42-kilometrową trasę, prowadzącą przez sołectwa Krzyżanowic oraz pobliskie czeskie miejscowości. Rajd zakończył się przy tworkowskim basenie. Tam na uczestników czekał gorący bigos. Podczas rajdu nastąpiło również oficjalne otwarcie nowej ścieżki rowerowej przy Meandrach Odry. Chodzi o powstałą w pasie drogi krajowej nr 78 (pomiędzy ul. Łąkową w Chałupkach, a ul. Młyńską w Zabełkowie). To odcinek o długości około 830 metrów. Koszt inwestycji wyniósł nieco ponad 553 tys. złotych, z czego około 406 tys. zł dofinansowano w ramach projektu „Udostępnienie Odry i Olzy”.
(mad)
Uczestnicy rajdu o rozpoczynającym się sezonie rowerowym
Gerard z Bieńkowic
W krzyżanowickim rajdzie uczestniczę już po raz piętnasty. Lubię taką formę sportu, a tu zawsze jest bardzo przyjemna atmosfera. Na rowerze jeżdżę od najmłodszych lat. Cieszy fakt, że w naszej gminie ciągle powstają nowe ścieżki rowerowe.
Józef z Roszkowa
Takie rajdy to duża frajda. Jeśli ktoś raz weźmie udział, wystartuje i po raz kolejny. Rowerem jeżdżę często, najczęściej do Czech. Średnio codziennie przejeżdżam około 40 km. Jak byłem młodszy, to mniej jeździłem rowerem. Teraz mam więcej czasu.
Piotr Konieczny z Owsiszcz
Razem z kolegą postanowiliśmy uczestniczyć po raz pierwszy w rajdzie organizowanym przez gminę. Tak chcemy spędzić czas na świeżym powietrzu. Na rowerze jeżdżę ostatnio coraz częściej, bo jest ładna pogoda. Najczęściej jednak wyczynowo po lasach. Wybieram taką formę dlatego, że wolę szybszą jazdę. Czasami korzystam także ze ścieżek rowerowych na terenie Krzyżanowic.
Hanna z Raciborza
W Krzyżanowicach na rajdzie jestem po raz pierwszy. Razem z koleżanką chciałam zobaczyć, jak tutaj jest. Rowerem jeżdżę często, ale tylko rekreacyjnie. Częściej po Raciborzu poruszam się samochodem, jednak w godzinach szczytu lepiej przesiąść się na rower.
Katarzyna z Bieńkowic
Jeżdżę bardzo dużo na rowerze. Sporo także korzystam z infrastruktury rowerowej w gminie, a ta jest coraz lepsza. Do jazdy rowerem zachęcam też mojego syna. W takim rajdzie biorę udział pierwszy raz, przekonali mnie znajomi. Uczestnicząc w tym wydarzeniu, liczę na integrację i relaks.