Duży bieg nieco skromniejszy
363 zawodników z Polski i zagranicy ukończyło V Rafako Półmaraton.
Dyrektor OSiR Paweł Król, dla którego była to pierwsza poważna impreza, którą organizował (zaczął pracę w sierpniu) tłumaczył, że na niższej frekencji mógł zaważyć termin biegu. Zdecydowano się na pierwszą niedzielę września, by uniknąć konfliktu z sieciami handlowymi i ich klientami, gdyby wydarzenie odbyło się w ostanią niedzielę miesiąca. Z kolei wielu biegaczy tak planuje swoje starty, że w nowym terminie miała już zaplanowane wyjady gdzie indziej. Piotr Morka trener, z którym rozmawialiśmy w niedzielę mówił nam, że około 400 zawodników to dobra frekwencja dla takiej imprezy jak półmaraton. W tym roku nie było dodatkowej nagrody w postaci samochodów (dwie ostatnie edycje miały małe toyoty). – Dzięki m.in. temu budżet imprezy spadł ze 170 tys. zł do ok. 80 tys. zł – mówił wiceprezydent Michał Fita. Chwalił dyrektora Króla za oszczędności.
Nagrody dla uczestników półmaratonu przyznawano w kilku kategoriach biegowych. Najlepsza trójka zawodników wśród mężczyzn to: Cheruiyot Labad, Emil Dobrowolski, Kimaiyo Hillary Kiptum Maiyo. Z kolei najlepszymi kobietami okazały się: Chemutai Joyline, Mbatha Ruth Nundu, Oigo Christine Moraa. Pozostałe wyniki w poszczególnych kategoriach można zobaczyć na stronie internetowej www.datasport.pl/wyniki. Oprócz kompletu medali, zawodnicy, którzy startowali we wszystkich 4 biegach walczyli również o punkty w kategorii Grand Prix Raciborza. W tym roku zwycięzcami zostali: Robert Antczak oraz Joanna Griman.
(ma.w)