Szukają lekarstwa na ciągły wzrost cen za śmieci
Pod koniec sierpnia odbył się kolejny Konwent wójtów, burmistrzów, starosty i prezydenta. Burmistrz Krzanowic Andrzej Strzedulla na minionej sesji rady miejskiej zreferował radnym, jakie tematy podejmowano na posiedzeniu. Było m.in. o gospodarce odpadami.
Wspólne działanie
Samorządy wspólnie chcą zawalczyć przeciwko ciągle wzrastającym cenom za śmieci. Nad ujednoliceniem systemów gmin pracuje specjalnie powołana do tego grupa, w której każdy samorząd ma swojego przedstawiciela. – Odbyło się kilka spotkań tej grupy. Zostały porównane systemy w poszczególnych gminach i okazało się, że w 90 procentach te zakresy usług, które są świadczone w naszym powiecie, są bardzo podobne i można je ujednolicić – mówił Andrzej Strzedulla na minionej sesji.
Krzanowiccy radni usłyszeli, że zostały przeanalizowane możliwości dalszego działania przy ujednolicaniu systemów. Pierwsze rozwiązanie to powołanie międzygminnego związku, który w imieniu gmin miałby koordynować i realizować sprawę związaną z odpadami. Drugie rozwiązanie to ogłoszenie wspólnego przetargu przez wszystkie gminy powiatu, jednak jak zauważał burmistrz Strzedulla, tego nie da się zrobić od razu z powodu konieczności ujednolicenia regulaminów dotyczących gospodarki odpadami w poszczególnych gminach.
– Wspólnie z innymi samorządowcami uznaliśmy, że w tym roku jeszcze każdy ogłosi przetarg oddzielnie na jeden rok, aby już w przyszłym roku można było od początku zarówno regulaminowo, jak i organizacyjnie przygotować się do ewentualnej współpracy w tym zakresie – relacjonował Andrzej Strzedulla. Na Konwencie ustalono również, że temat międzygminnego związku zostanie przeanalizowany. Samorządowcy mają spotkać się z przedstawicielami takiego związku, który działa od kilku lat w Kędzierzynie–Koźlu. Co ważne, do międzygminnego związku mogłyby dołączyć nie tylko samorządy z powiatu raciborskiego, ale i gmin ościennych.
Przetarg ogłoszony
Krzanowice ogłosiły już stosowny przetarg na świadczenie usług w zakresie odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych na 2020 rok. To czy stawka tam wzrośnie, jest jeszcze niewiadomą, jednak trend w całej Polsce wskazuje, że tak może się stać. A przypomnijmy, że stawka w Krzanowicach podskoczyła już w zeszłym roku. Cena brutto za realizację zadania w 2019 roku wynosi ponad 1 mln 263 tys. złotych. W 2018 roku zadanie to opiewało na kwotę lekko ponad 939 tys. złotych, był to więc ponad 30–procentowy wzrost.
Dodatkowe obawy
Samorządowcy obawiają się zmian w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Te, jak mówił burmistrz Strzedulla, jeśli wejdą w życie w 2021 roku, to ceny będą jeszcze wyższe. – Główną zmianą w nowej ustawie jest to, że już nie będzie rozliczania ryczałtowego, a kosztorysowe – będziemy więc płacili za każdą faktyczną tonę odbieranych odpadów – komentował włodarz Krzanowic. – Myśmy już taką umowę mieli w 2014 roku, wówczas skończyło się to znacznym wzrostem ilości odbieranych odpadów i koszty, które były przewidywane, okazały się znacząco za małe do faktycznych opłat, które gmina musiała zapłacić – zauważał burmistrz Strzedulla.
(mad)