Studentka z Torunia: w radzie miasta brakuje młodych ludzi
Odbywająca w urzędzie miasta praktykę Łucja Darbach-Kopczyńska wystąpiła na posiedzeniu komisji gospodarki, dzieląc się swymi spostrzeżeniami na temat prac Rady Miasta Racibórz. Do wyrażenia opinii zachęcił ją szef komisji Piotr Klima.
Łucja Darbach-Kopczyńska jest raciborzanką, absolwentką II LO. Aktualnie studiuje politologię w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Ma za sobą m.in. praktyki w Parlamencie Europejskim, a ostatnie tygodnie spędziła w urzędzie przy Batorego w Raciborzu. Praktykę studencką odbyła w Biurze Rady Miasta.
– Znam pana Piotra Klimę z jego działalności społecznej – powiedziała nam studentka. Klima zaprosił ją do stołu prezydialnego na wrześniowym posiedzeniu komisji gospodarki miejskiej. Na zakończenie poprosił swego gościa, by podzielił się obserwacjami na temat działalności urzędu i rady.
– Wszędzie gdzie odbywałam praktyki i staże spotkałam dużo młodzieży zaangażowanej w sprawy publiczne. W raciborskim urzędzie uderzyło mnie, że tutaj, w radzie miasta brakuje młodzieży. Apeluję do państwa, byście zaangażowali młodzież raciborską, by przychodziła do urzędu i odbywała tu praktyki. Przecież każdy z państwa radnych ma dużo pracy i potrzebuje takiej pomocy. Ręce do pracy się przydadzą, a dla młodych ludzi to niesamowita okazja do rozwoju. Kiedy młodzież będzie mogła pracować dla miasta, poczuje z nim związek. Wiem to po sobie, jako rodowita raciborzanka. Dopiero po 25 latach, pracując na rzecz Raciborza, poczułam taki związek z moim miastem. Proszę państwa o otwartość. Przytoczę słowa mego osobistego mentora – ojca dyrektora Tadeusza Rydzyka: Kto myśli na rok do przodu, ten sadzi zboże, kto spogląda 10 lat lat do przodu, sadzi drzewo, a kto patrzy daleko w przyszłość – kształci dzieci i młodzież. Proszę państwa radnych: spójrzcie daleko w przyszłość. Już po posiedzeniu Łucja Darbach-Kopczyńska powiedziała nam, że mówiąc o młodzieży ma na myśli zaangażowanie studentów PWSZ Racibórz i uczniów szkół średnich. Wskazała również na możliwości jakie daje istnienie Młodzieżowej Rady Miasta. – Wzorem niech będzie Parlament Europejski pełen staży i praktyk dla młodych ludzi – podsumowała studentka nauk politycznych.
(ma.w)