Zapytaj prawnika: Czy warto regulować stan prawny nieruchomości na bieżąco?
Odpowiada: Natalia Lewandowska-Fac radca prawny, mediator
Tak, odpowiedź nasuwa się sama. Zapytacie Państwo skąd to pytanie.... Pytanie powstało z bardzo wielu stanów prawnych, gdy zgłaszają się klienci, którzy chcą sprzedać nieruchomość lub np. starają się o kredyt hipoteczny i nagle okazuje się, że nieruchomość, której dotyczyć mają te czynności jest własnością... dziadków albo w księdze wieczystej widnieje wujek, który w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku wyjechał do Niemiec. Sprawa jeszcze bardziej komplikuje się, gdy w księdze wieczystej widnieje służebność na rzecz osób, które według wszelkiego prawdopodobieństwa nie żyją, ale brak jest dokumentów potwierdzających ten fakt ponieważ w dokumencie stwierdzającym dożywotnią służebność np. mieszkania wpisano potocznie używane imię, a ono jest inne niż to wynikające z aktu urodzenia czy metryki chrztu.
Wniosek nasuwa się więc sam. Im szybciej, gdy jeszcze żyją osoby zainteresowane, należy uregulować stan prawny. Pominąwszy przykłady spraw dotyczących zasiedzenia większość z nich sprowadza się do przeprowadzania postępowań spadkowych po poszczególnych członkach rodziny. Sprawa taka w sądzie wymaga wymienienia z imienia, nazwiska i adresu zamieszkania potencjalnych spadkobierców. Po latach, zwłaszcza gdy rodzina jest liczna i nie utrzymująca bliskich relacji może to być bardzo trudne.
Masz problem prawny? Pisz: redakcja@nowiny.pl