DUŻY KALIBER: Będę jeździł bez prawa jazdy
RYBNIK Policjanci z rybnickiej drogówki zatrzymali pijanego kierowcę, który wjeżdżając na parking, w strefie ruchu uderzył w zaparkowane tam samochody. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów dzięki natychmiastowej reakcji mieszkańców Rybnika, którzy usłyszeli huk i zauważyli, jak kierujący audi pchając samochód, próbuje uciec z miejsca zdarzenia.
Do zdarzenia doszło w nocy 28 października, na parkingu przy ulicy Floriańskiej w Rybniku. Dyżurny komendy otrzymał dwa zgłoszenia od mieszkańców miasta, którzy zawiadomili policjantów, że usłyszeli huk i widzieli, jak kierowca audi pcha swój samochód, próbując uciec z miejsca zdarzenia. Policjanci z rybnickiej drogówki natychmiast udali się w rejon parkingu, gdzie zauważyli mężczyznę, który chował się pomiędzy pojazdami. Mundurowi podbiegli do niego. Szybko okazało się, że to sprawca zdarzenia. Z poczynionych na miejscu ustaleń wynika, że kierowca audi wjeżdżając na parking, uderzył w zaparkowane tam pojazdy i w efekcie uszkodził 5 samochodów skoda fabię, 2 volkswageny golfy, forda mondeo i fiata pandę. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad półtora promila. Mundurowi zatrzymali 24-latkowi już prawo jazdy. Nieodpowiedzialny kierowca trzeźwieje teraz w policyjnym areszcie. Podczas interwencji rybniczanin był arogancki, odmówił podpisania wszelkich dokumentów, a ponadto oświadczył, że nie potrzebuje prawa jazdy, gdyż będzie jeździł bez niego. Za jazdę w stanie nietrzeźwości mieszkaniec Rybnika może trafić do więzienia nawet na dwa lata. Mężczyzna poniesie także konsekwencje za spowodowanie szkód w innych pojazdach.
(acz)