Przemysł opawski: Jak nakierowywać młode osoby na odpowiednią karierę?
W wieku czternastu czy piętnastu lat wiele młodych osób nie wyobraża sobie jeszcze, co chciałoby robić w życiu. Często są przez swoich bliskich naciskane, by studiować jakiś kierunek, po którym znajdą pracę w biurze. Prawdą jednak jest, iż przez to cierpią kierunki techniczne i rzemiosła. A taka praca jest aktualnie najbardziej pożądana i należy do najlepiej płatnych na rynku. Powiatowa Izba Gospodarcza w Opawie (OHKO) stara się pokazywać młodym osobom, że właśnie taka droga jest tą najwłaściwszą.
Kilka tygodni temu OHKO, razem z Urzędem Pracy w Opawie i z miastem Opawa, zorganizowała pierwsze w historii Wielkie Targi Zawodów. No bo kto inny miałby się tym zająć? Izba zrzesza ok. 100 członków, którzy zatrudniają łącznie 12 tysięcy osób. Targi miały miejsce w opawskiej hali wielofunkcyjnej, a zaprezentowały się na nich wszystkie szkoły średnie z Opawy i okolicy, ale przede wszystkim także 75 pracodawców. Podczas dwóch dni targi odwiedziło tysiące dzieci, ich rodziców i nauczycieli. „Myślę, iż była to bardzo udana impreza. Uczestniczyły w niej prawie wszystkie szkoły podstawowe z opawskiego rejonu. Łącznie prawie pięćdziesiąt szkół“ – informuje z zadowoleniem wiceprezes zarządu OHKO Walo Hinterberger. Prezentacje na targach były bardzo atrakcyjne i interaktywne. Na stoisku szkoły rolniczej można było spróbować wydoić krowę na specjalnym modelu, szkoły gastronomiczne zachęcały do popróbowania różnych smakołyków, u fryzjerów i kosmetyczek można było poprawić urodę, na stoiskach technicznych i technologicznych można było się pobawić z robotami, spróbować spawania, itp.
Czego się za młodu nauczysz, na starość jak znalazł
OHKO, w związku ze wspieraniem kształcenia technicznego, robi jednak o wiele więcej. Pracę zaczyna już z najmłodszymi. „Chcemy wspierać rzemiosła i kształcenie techniczne. W tym roku do 32 przedszkoli w naszym powiecie zostaną dostarczone stoły warsztatowe” – informuje Walo Hinterberger. Jeden stół warsztatowy kosztuje ok. 10 tysięcy koron.
Sponsorem jest zawsze jedna wybrana firma. Stoły będą produkowane w zawodówce budowlanej, a stowarzyszenie samorządów MAS Opavsko zapewni przeszkolenie nauczycieli i nauczycielek.
Czy do podstawówek będą przyjeżdżać warsztaty mobilne?
Warsztatów brakuje także w podstawówkach. „Pięćdziesiąt procent szkół u nas nie ma już w ogóle warsztatów. Jednym z wariantów jest warsztat mobilny, który będzie objeżdżał potrzebujące szkoły. Idea powstała w stowarzyszeniu samorządów MAS Opavsko, które może mogłoby zdobyć potrzebne pieniądze na realizację. Chodziłoby prawdopodobnie o ciężarówkę wyposażoną w stoły warsztatowe, narzędzia i inne pomocne wyposażenie. Taka ciężarówka co dwa tygodnie zmieniałaby miejsce, stając w innej szkole. Z ciężarówką jeździłby także odpowiedni fachowiec, gdyż niektóre szkoły po likwidacji warsztatów już ich nie mają. A niektóre nie mają już nawet miejsca na warsztat stacjonarny“ – przybliża ideę innowacyjnego projektu Walo Hinterberger.
Ziemia Opawska potrzebuje Centrum Doradztwa Zawodowego
Drugim tematem, w którym OHKO współpracuje z MAS Opavsko, jest projekt poprawy działania doradztwa zawodowego. „Projekt przeznaczony jest dla dzieci, ale także dla dorosłych, gdyż dobry wybór zawodu często wymaga profesjonalnej pomocy. Byłem niedawno w Szwajcarii i badałem, jak tam jest ten temat rozwiązywany. To trochę inny poziom. Chciałbym więc coś z ich know–how przenieść do nas. W powiecie powinno być minimum jedno takie centrum doradztwa“ – wyjaśnia Hinterberger i dodaje na koniec: „W ramach naszej działalności myślimy o tym, by w przyszłym roku te dziedziny, które będą prezentowane na naszych targach, przygotowały ulotki. Na nich zostałyby porządnie przedstawione i pokazane pozytywne strony około 120 zawodów, które u nas mamy. Takie prezentacje następnie byłyby dostępne na stronach internetowych naszej Izby, ale także na stronach szkół, pracodawców itd. Do tego powinna powstać mapa, na której można by znaleźć firmy, w których w danym powiecie można dany zawód wykonywać.”