Raciborskie ciemności: wiadukt przy Rafako i plac Długosza
Radny Marcin Fica apelował 17 grudnia do prezydenta miasta o lampy pod wiaduktem prowadzącym m.in. do Rafako oraz oświetloną choinkę na placu Długosza. Pytał włodarza czy nie chce aby w mieście było bezpiecznie i ładnie na święta.
Radny pytał kiedy na ulicy Łąkowej będzie instalowane nowe oświetlenie uliczne i dowiedział się z odpowiedzi na swoją interpelację, że nastąpi to „dopiero w 2022 roku”. – Bo nie ma pieniędzy – przekazał. Zdaniem Ficy szczególnie zła sytuacja jeśli chodzi o oświetlenie jest w okolicy wiaduktu przy ul. Eichendorffa. – To jest bardzo, bardzo ciemne miejsce. Nic tam nie świeci, a ludzie chodzą tamtędy do pracy [w rejonie znajduje się kilka zakładów pracy – red.] – stwierdził M. Fica. Wie z odpowiedzi na interpelację, że w przyszłości mają się tam pojawić lampy w ledowych oprawach, typu tunelowego. – Bezpieczeństwo mieszkańców powinno być na pierwszym miejscu, należy to pilnie zlecić firmie energetycznej, żeby nam to szybko zrobiła – podkreślił Marcin Fica.
Jakiś czas temu radny pisał do prezydenta o ustawienie na placu Długosza jednej oświetlonej choinki. – Wiem, że szykowana jest sprzedaż placu, ale na święta przydałoby się tam ustawić jedno drzewko z lampkami, a tak jest ciemny plac. Nie ma pieniędzy? 300, 500 czy 1000 zł powinno się znaleźć. Może pan uznał, że nie ma po co oświetlać, ale ludzie chcą mieć ładnie w mieście na święta – podsumował swą wypowiedź na sesji radny Fica.
(m)