Krótka runda pytań do ministra
Wizyta ministra Michała Wosia na sesji budżetowej nie ograniczyła się tylko do jego wystąpienia przed radą miasta, ale i odpowiedzi na pytania zadane przez Pawła Ryckę i Marcina Ficę z klubu „Razem dla Raciborza”.
Przypomnijmy, że minister zachęcał samorządowców do rachunku sumienia i zgłaszania mu spraw do załatwienia. Niedawno otworzył przy Długiej swoje biuro poselskie i na sesję przyszedł z jego dyrektorem Szymonem Szrotem. Pierwszy zgłosił się z pytaniem do przedstawiciela rządu Marcin Fica, twierdząc, że od lutego 2019 roku bezskutecznie próbował się skontaktować w sprawach miasta z M. Wosiem. Ten odparł, że pamięta kontakt z radnym. – Poprosiłem o skonkretyzowanie tematu spotkania, ale go nie otrzymałem. Proszę o uszanowanie mojego czasu pracy, poświęcam wiele uwagi sprawom rangi ogólnokrajowej. Polecam jednak kontakt z dyrektorem mojego biura. Spokojnie można zapisać się w konkretnej sprawie – wyjaśnił minister.
Mówienie i chwalenie
M. Fica zauważył, że Woś podkreśla, że to jego i wiceprezydenta Michała Fity zasługą jest, że PKP wyremontuje w Raciborzu dworzec kolejowy. Radny przypomniał ministrowi, że ten już wcześniej mówił o pewnym remoncie i załatwionych pieniądzach na tę inwestycję. Tymczasem PKP odstąpiła od wcześniejszych ustaleń i nie dotrzymała terminu 2018 roku kiedy miały ruszyć przetargi budowlane. – To takie mówienie i chwalenie, a do dziś nie widać efektów – skwitował opozycyjny radny. Woś odparł, że taka była „zła polityka prowadzona przez lata”. – Pierwszy raz mamy konkretne dokumenty czyli uchwałę zarządu PKP i nasz obiekt jest ujęty na liście dworców do remontu. Trwa już przetarg na projekt dworca. Tym trzeba się cieszyć, bo ten dworzec przynosił wszystkim mieszkańcom wstyd. W pierwotnej wersji nie było dworca na tej liście. Dopiero moja interwencja, oraz działanie prezydenta Polowego sprawiły, że pojawił się na tym dokumencie – odpowiedział radnemu M. Woś.
Fica zapytał także o podkreślanie, że Racibórz będzie miał wyremontowany budynek starego poprawczaka. – Przecież Ministerstwo Sprawiedliwości jako właściciel musi o niego dbać. To tak jakby pan córce powiedział: załatwiłem z mamą, że ci pokój wyremontujemy – ironizował radny „Razem”. Woś odmówił komentarza na sesji w tej sprawie.
Załatwiactwo
Po Ficy głos zabrał Paweł Rycka gratulując Wosiowi szybkiej kariery, wspominając, jak jeszcze niedawno był z obecnym ministrem w radzie miasta. Przytoczył słowa wiceprezydenta Dominika Koniecznego, że „gdyby nie wsparcie pana Wosia to wschodnia obwodnica, droga Racibórz – Pszczyna nie byłaby realizowana”. – Czy jest pan wstanie załatwić w takim razie ten nowy most nad Odrą, który jest potrzebny do połączenia nowej drogi z Rybnikiem? – spytał radny z Płoni. Minister podkreślił, że od zawsze walczy z czymś takim jak „załatwiactwo”. – Ja ułatwiam ścieżki. Jest prawo, procedury i trzeba ich się trzymać. W polityce możliwe są pewne interwencje – stwierdził.
Woś wyjaśnił, że szuka się teraz finansowania dla budowy tego mostu. – Ta budowa jutro nie ruszy. Przy podziale środków w programie budowy nowych mostów nie było zgody na dwie tak wielkie inwestycje w jednym powiecie i dofinansowanie dostał projekt mostu Grzegorzowice – Ciechowice. Ale będzie nowa edycja „Mostów Plus” i trzeba mieć nadzieję nadzieję, że znajdą się te środki. Trzeba się jednak angażować tam gdzie kto może w tej sprawie – zaznaczył minister.
Skuteczna interwencja
Woś powiedział przy tej okazji, że docenia to, co zrobili poprzednicy w sprawie budowy raciborskiego odcinka drogi Racibórz – Pszczyna, ale na realizację inwestycji brakowało w budżecie 100 mln zł. – Była w zarządzie województwa już decyzja żeby nie realizować. Po mojej interwencji dokonano przesunięcia w budżecie i wstrzymano inne inwestycję. Udało się znaleźć te brakujące pieniądze. Gdyby nie było mnie w zarządzie województwa to by nie było obwodnicy – przyznał Michał Woś. Do dyskusji włączył się jeszcze były prezydent Raciborza Mirosław Lenk, który upierał się, że poprzedni zarząd województwa z marszałkiem Saługą (PO) na czele przygotował wszystko jak trzeba do rozpoczęcia budowy raciborskiej obwodnicy. Minister bronił swego stanowiska w tej sprawie.
(ma.w)