Znów można pracować w Czechach. Jest jedno ale...
30 kwietnia na stronie Ministerstwa Zdrowia pojawił się projekt rozporządzania ws. ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Rozporządzenie weszło w życie 2 maja. Rozszerza ono krąg osób, które nie muszą odbywać kwarantanny po przekroczeniu granicy państwa również o osoby wykonujące pracę w państwach sąsiednich.
REGION Dla pracowników, którzy pracowali za granicą, a w związku z wprowadzonym stanem epidemii i przechodzeniem obowiązkowej 14-dniowej kwarantanny po przekroczeniu granicy, nie mogli tej pracy w ostatnim czasie kontynuować, szczególnie ważny jest paragraf 3 rozporządzenia ministra zdrowia, a konkretnie jego ustęp 3, brzmiący: „Od dnia 4 maja 2020 r. obowiązku, o którym mowa w § 2 ust. 2 (obowiązek odbycia kwarantanny – przyp. red.), nie stosuje się w przypadku przekraczania granicy Rzeczypospolitej Polskiej: 1) w ramach wykonywania czynności zawodowych, służbowych lub zarobkowych w Rzeczypospolitej Polskiej lub w państwie sąsiadującym przez osoby wykonujące te czynności w tych państwach; 2) przez uczniów i studentów pobierających naukę w Rzeczypospolitej Polskiej lub w państwie sąsiadującym”. Rozporządzenia ogranicza możliwość podejmowania pracy za granicą medykom i osobom pracującym w domach pomocy społecznej. Dodajmy, że kolejne ustępy rozporządzenia precyzują, że: „4. Osoby, o których mowa w ust. 3, przekraczając granicę państwową dokumentują Straży Granicznej wykonywanie czynności zawodowych, służbowych lub zarobkowych lub pobieranie nauki w państwie sąsiadującym.
Ułatwienie dla pracujących w sąsiednich krajach
Przypomnijmy, że od 24 kwietnia na wielu przejściach granicznych odbyły się protesty osób, które ze względu na wprowadzone przed kilkoma tygodniami ograniczenia, nie mogły kontynuować pracy za granicą, bo po każdym powrocie np. z pracy w Czechach, musiałyby przechodzić 14-dniową kwarantannę. Był to ogromny problem zwłaszcza dla tych pracowników, którzy na stałe mieszkają w Polsce, a do pracy za granicą dojeżdżali codziennie. Rozporządzenie uwzględnia więc w dużej części ich postulaty. – To z pewnością dobra wiadomość dla tych ludzi, natomiast muszą oni pamiętać o zachowaniu wszelkich środków ostrożności, bo to jest w naszym wspólnym interesie – mówi senator Ewa Gawęda, która od początku była aktywna w temacie spraw pracowników transgranicznych.
Jest jeden problem
Roporządzenie nie kończy jednak całkowicie problemów pracowników, którzy chcą wrócić do pracy w Czechach. Państwo to również ma swoje zasady przekraczania granicy. Zostały one zakutalizowane 30 kwietnia. Jedną z nich jest konieczność przedstawienia raz na 30 dni wyniku testu na koronawirusa (wcześniej było to raz na 14 dni). Nie może to być jednak tzw. szybki test, ale test RT-PCR. Test taki można zrobić w Polsce, albo w Czechach, przy czym w tym drugim przypadku należy przedstawić jego wynik najdalej po 72 godzinach od przekroczenia granicy. Jak informuje portal Zwrot.cz, w Czechach na wyniki testu trzeba czekać około 48 godzin. „Ostatnio nie było kolejek zbyt dużych, ale można się spodziewać, że w związku z wprowadzonymi zmianami dla pracowników transgranicznych liczba chętnych do przeprowadzenia testów będzie znacznie większa. Koszt takiego testu jest w granicach 2 500 – 3 000 koron.” – informuje portal Miesięcznika Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Republice Czeskiej.
Gdzie po test?
W Polsce, na terenie województwa śląskiego punkt pobrań komercyjnych wymazów do testów RT-PCR znajduje się na pewno (o innych punktach do komercyjnych wymazów na Śląsku na razie nie znaleźliśmy informacji) w Bielsku-Białej, na ul. Rychlińskiego, tel. 663 681 846, godziny otwarcia od poniedziałku do piątku 08.00 – 14.00. Według informacji operatora punku, którym są Laboratoria medyczne Grupy Diagnostyka, czas oczekiwania na wynik testu wynosi od 1 do 3 dni. Koszt to 584 zł. Dzienny limit to 120 osób. Test można zamówić za pomocą e-koszyka na stronie internetowej Grupy Diagnostyka. Punkty pobrań wymazów znajdują się również m.in. w Krakowie (telefon 799 399 361, czynny pn – pt od godz. 8.00 do 16.00), w Łodzi (nr tel. 663 680 230, czynny pn – pt od godz. 8.00 do 16.00), w Kielcach (nr tel. 663 681 237, czynny pn – pt od godz. 8.00 do 15.00).
(art)