Ciężarówki tą drogą nie przejadą
Tzw. Brzozówka, czyli droga łącząca sołectwa Rudnik i Brzeźnicę, wkrótce nie będzie przejezdna dla wszystkich. W planach jest ograniczenie tam ruchu ciężarówek.
Wraz z rozpoczęciem budowy Regionalnej Drogi Racibórz Pszczyna, która ma swój początek w gminie Rudnik, mieszkańcy zaczęli odczuwać wzmożoną liczbę ciężarówek. Pojawiły się również sygnały odnośnie tzw. Brzozówki, czyli drogi gminnej, po której kursują ciężkie pojazdy. A to wpływa na jej stan.
Temat był już dyskutowany przez radnych z Rudnika, niedawno przypomniał go przewodniczący rady gminy Ireneusz Jaśkowski. – Przed rozpoczęciem budowy mówiliśmy o zakazie tonażowym na Brzozówce. Niedawno zaczęli kłaść kamień na obwodnicy i wszystkie ciężarówki jeżdżą tą drogą. Myślę, że to kwestia czasu, kiedy ona się pozapada – zwracał uwagę przewodniczący Jaśkowski na minionej sesji rady gminy. Wójt Piotr Rybka wyjaśniał, że działania w tej sprawie zostały już podjęte przez urzędników. – Zleciliśmy wykonanie projektu i w tej chwili czekamy na uzgodnienia. Jeśli chodzi o wykonanie tego projektu, czyli ograniczenie tonażu na tej drodze, to uzgodnienia wszystkie muszą trafić do Starostwa Powiatowego w Raciborzu i policji – wskazywał wójt, mówiąc, że nie ma jeszcze wszystkich potrzebnych zgód. – Wszystko toczy się w dobrą stronę – dodał włodarz. Gdy formalności zostaną dopełnione, znaki ograniczające nacisk na oś mają zostać zamontowane od strony drogi krajowej nr 45 i ul. Kozielskiej. Z zakazu mają zostać zwolnieni rolnicy oraz autobusy. Kierowcy ciężarówek chcący dojechać na drugą stronę gminy będą zmuszeni nadrobić kilkanaście kilometrów, jadąc na około przez Racibórz Miedonię. Znaki po zakończeniu budowy obwodnicy mają zostać zdemontowane.
Radny Mirosław Golijasz pytał z kolei, czy droga została zinwentaryzowana. Wójt wyjaśnił, że urzędnik odpowiedzialny za te prace otrzymał takie polecenie, ale Piotr Rybka nie wiedział podczas posiedzenia czy zostało już to wykonane*. – Być może warto byłoby mieć taką inwentaryzację i wystąpić do wykonawcy (obwodnicy – przyp. red.). Może bardziej by mu się opłacało tę drogę później wyremontować, a teraz jeździć – sugerował radny ze Strzybnika. Wójt Rybka poddał pod wątpliwość ten pomysł. Odpowiadał, że inwentaryzacja tej drogi mogła być zrobiona kilka lat temu, kiedy remontowana była droga powiatowa z Raciborza Miedoni do Brzeźnicy. – Wtedy wszystkie samochody od strony Grzegorzowic, Łubowic jeździły tutaj, łącznie z firmami, które pracowały na tej drodze. Dostała wówczas mocno „w kość” – wskazywał włodarz. Wyjaśniał, że w przyszłości trudno będzie udowodnić firmie obecnie wykonującej obwodnicę, że zniszczenia dokonane na Brzozówce, zostały spowodowane z jej winy. Radny Golijasz sugerował, że podjąć rozmowy z firmą zawsze można. Co do kwestii inwentaryzowania dróg odpowiadał, że ze strony radnych pojawiała się wówczas prośba o dokonanie tego już wtedy. – Sory, jako radni nie jesteśmy w stanie tego zrobić – skwitował.
(mad)
*Kilka dni po sesji skontaktowaliśmy się z wójtem Piotrem Rybką pytając m.in. o inwentaryzację. Wójt poinformował, że ta została już wykonana.