Rafako dogadało się z Tauronem w sprawie Jaworzna
Ustalenie przyczyn awarii nowego bloku, opracowanie harmonogramu prac naprawczych oraz dodatkowych, a także porozumienie się w kwestiach finansowych – wszystko to określa aneks do umowy Rafako i Tauronu w sprawie budowy bloku energetycznego w Elektrowni Jaworzno III.
Nikt nie zawinił
Do awarii na budowie bloku energetycznego w Jaworznie doszło w lutym tego roku, podczas ostatniej fazy próbnego rozruchu kotła. Powołana do zbadania jej przyczyn komisja awaryjna, składająca się z przedstawicieli Rafako, Tauronu oraz niezależnych ekspertów, orzekła, że żadna ze stron nie jest odpowiedzialna za awarię. Ustalono, że była ona spowodowana przez „niekorzystny splot zjawisk, jakie wystąpiły podczas rozruchu bloku”. Komisja wskazała sposób naprawy uszkodzonych elementów, co zabezpieczy instalację przed możliwością wystąpienia podobnych zjawisk w przyszłości.
Dodatkowe prace za 10 mln zł
Aneks do umowy na budowę bloku podpisano 10 czerwca. – Negocjacje nie były łatwe, ale życzyłbym każdemu wykonawcy takiego racjonalnego podejścia do problemu, jakie prezentował Tauron – mówi Radosław Domagalski-Łabędzki, prezes zarządu spółki E003B7* i wiceprezes Rafako S.A.
Do kontraktu wprowadzono zasady wykonywania przez wykonawcę prac dodatkowych, w tym dodatkowego opomiarowania i optymalizacji dysz palników węglowych, co w znaczący sposób zwiększy bezpieczeństwo pracy kotła. Była to jedna z głównych rekomendacji komisji awaryjnej, powołanej podczas wspomnianej już awarii. Strony uzgodniły, że za te oraz inne prace dodatkowe, które nie były uwzględnione w zawartym kontrakcie, Rafako otrzyma dodatkowe wynagrodzenie, w wysokości około 10 mln zł.
Wprowadzono także nowe harmonogramy płatności oraz realizacji budowy. Blok ma zostać przejęty przez Tauron do eksploatacji 15 listopada 2020 r.
– Ukończenie tej budowy ma ogromne znaczenie dla całej grupy Rafako, bo zbudowane tu kompetencje będziemy mogli wykorzystać w przyszłych kontraktach – informuje Agnieszka Wasilewska-Semail, p.o. prezes Rafako S.A., przypominając, że jest to ostatni tak duży blok węglowy, budowany w Polsce. – Rafako ma plan rozbudowy projektów w innych obszarach paliwowych, a to również ułatwi nam doświadczenie zdobyte przy budowie tego bloku. Szczególnie doświadczenie w obszarze zarządzania kompleksowymi realizacjami ale także w implementacji nowoczesnych rozwiązań w ochronie środowiska – dodała.
Budowa w czasie epidemii
Zaawansowanie całego projektu Jaworzno przekracza 98 proc. Prace, za które na budowie w Jaworznie odpowiada Rafako, zaawansowane są w 95 procentach. Nie ułatwia ich stan epidemii oraz fakt, że na Śląsku wciąż występuje wiele zakażeń.
– Zdajemy sobie sprawę, że przyszło nam budować w bardzo trudnym czasie, dlatego wprowadziliśmy na tej budowie szereg obostrzeń i zalecań sanitarnych, których przestrzeganie jest ściśle monitorowane. Wraz z zamawiającym dbamy o bezpieczeństwo pracowników i staramy się zminimalizować ryzyko, bo harmonogram jest napięty i nie możemy sobie pozwolić na spowalnianie prac – mówi Łukasz Hołubowski, wiceprezes zarządu E003B7 sp. z o.o.
(żet)
* To spółka celowa powołana przez Rafako na potrzeby realizacji inwestycji w Jaworznie.