Dożynek w Borucinie nie będzie
W Krzanowicach zapadła już oficjalna decyzja względem tegorocznych dożynek gminnych. Impreza zostaje odwołana.
Tegoroczne dożynki gminne miały odbyć się w sołectwie Borucin. Przyjdzie nam jednak na nie poczekać dłużej, bo zostają odwołane z powodu koronawirusa. – Trudno przewidzieć, jaka będzie sytuacja na przełomie sierpnia i września – mówił na minionej sesji rady miejskiej burmistrz Krzanowic Andrzej Strzedulla. Wyjaśnił, że takiego wydarzenia nie da się zorganizować w tydzień, a jeśli miałoby się odbyć w tym roku, to liczne umowy musiałyby być podpisane już teraz.
Dożynki gminne w Borucinie odbędą się więc za rok. Wówczas sołtys wsi Dawid Piksa po raz pierwszy w imieniu sołectwa stanie na czele przygotowań, bo rządy w wiosce przejął rok temu, po ostatnich wyborach sołeckich. – Tegoroczne dożynki gminne miały się odbyć właśnie w Borucinie. Niestety, w dobie panowania koronawirusa wszystkie sprawy się opóźniały, a tym samym niepewna była wiadomość organizacji wcześniej wspomnianych dożynek. Teraz niestety już wiemy, że owa impreza gminna się nie odbędzie, ale jak dla mnie i naszej wsi nic straconego – mówi sołtys, dodając, że „co się odwlecze, to nie uciecze”. – Jesteśmy pełni nadziei, że w przyszłym roku wszystko już wróci do normy i będziemy mogli przygotować się wtedy spokojnie na nasze dożynki – puentuje sołtys Piksa.
(mad)