Śmigłowiec LPR przyleciał do Raciborza po poparzonego mężczyznę
Strażacy oraz ratownicy pogotowia udzielili pomocy rannemu mężczyźnie. Oparzenia, których doznał poszkodowany były na tyle rozległe, że zdecydowano o tranporcie do szpitala w Siemianowicach Śląskich.
Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło 30 czerwca około godz. 9.24 przy ul. Słowackiego w Raciborzu. 28-letni mężczyzna poparzył się wrzątkiem. Na miejscu interweniowali strażacy, którzy udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy. Poparzenia drugiego stopnia obejmowały około 30% powierzchni ciała mężczyzny. Wkrótce poszkodowanym zajęli się ratownicy medyczni. Zapadła decyzja o wezwaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i transporcie raciborzanina do szpitala w Siemianowicach Śląskich, którego personel spacjalizuje się w leczeniu oparzeń.
Helikopter wyladował na stadionie PWSZ przy ul. Wyszyńskiego w Raciborzu. Poszkodowany mężczyzna był przytomny. Wszedł do śmigłowca o własnych siłach.
(żet)