Jabłka głównym bohaterem spotkania w Rzuchowie
– Czerwone jabłuszko przekrojone na krzyż. Czemu ty dziewczyno krzywo na mnie patrzysz? – śpiewały Rzuchowianki przy miejscowym pałacu, które występowały w dwóch rolach, jako artystki, ale przede wszystkim gospodynie wydarzenia zorganizowanego w sobotnie popołudnie 19 września w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa.
Panie z KGW Rzuchów, a zarazem Rzuchowianki oraz Fundacja na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury zorganizowały przy rzuchowskim pałacu wydarzenie w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa. Głównym tematem spotkania było jabłko. – Chcieliśmy wykorzystać to, co jest jesienią najlepsze, a jednym z takich darów są właśnie jabłka – tłumaczy Ewa Mackiewicz, dyrektor fundacji na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury. Przewodnicząca KGW Dorota Wieczorek dodaje, że spotkanie zorganizowane zostało przy wsparciu środków pozyskanych z Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. – To wydarzenie zachęca do spotkania się w pięknych okolicznościach, a nie przeznaczania go na używki – mówi.
W ramach spotkania mieszkańcy mogli częstować się wypiekami przygotowanymi przez gospodynie, w których pierwsze skrzypce grały jabłka. Całość ubarwiły występy zespołów: Rzuchowianki oraz Klika Machnika z Rydułtów. Można było skorzystać również z porad dietetyczki, podziwiać spektakl Teatru Lalek Marka Żyły oraz rzeźby Lecha Cesarza. Wśród oficjeli w wydarzeniu brali udział: sekretarz Radosław Łuszcz, sołtys Bronisław Panic, pojawił się także reprezentujący posła i ministra Michała Wosia, szef jego biura Szymon Szrot.
Właściciel pałacu, a zarazem prezes Fundacji na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury przyznaje, że każde kolejne wydarzenie organizowane przy obiekcie budzi w nim radość. – Cieszymy się, że udało nam się to społeczeństwo zaangażować w taki sposób. A także przekonać, że obiekt, który tutaj stoi powinien być przez nich traktowany jako ich – mówi Janusz Gładysz.
(mad)
KGW Rzuchów poleca przepis na ciasto „skubaniec”
Składniki: margaryna, jajka, cukier, mąka, proszek do pieczenia, jabłka, kakao i wiórki kokosowe.
Przygotowanie: 250 dekagramów margaryny, pięć żółtek i 6 łyżek cukru utrzeć na jednolitą masę. Następnie dodać 500 dekagramów mąki i jeden mały proszek do pieczenia. Po wymieszaniu, ciasto podzielić na trzy części. Jedną część wyłożyć na blaszkę, która wcześniej została obłożona papierem do pieczenia. Na ciasto nakładamy jabłka pokrojone w cienkie plastry. Kolejno bierzemy drugą część ciasta, mieszając ją z kakaem. Później ciasto odrywając kawałek po kawałku, nakładamy na jabłka. Na pokruszone ciasto nakładamy masę składającą się z 5 białek, szklanki cukru i 100 gramów kokosu. Trzecią część ciasta należy położyć na górę, podobnie odrywając kawałek po kawałku jak tę poprzednią. Ciasto piec przez 45 minut w temperaturze 160 – 180 stopni Celsjusza.
3 pytania do Ewy Mackiewicz, dyrektorki Fundacji na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury
– Jak na przestrzeni tych kilkunastu lat, od kiedy Fundacja na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury prowadzi działania rewitalizacyjne pałacu, a także organizuje tutaj wydarzenia kulturalne, zmieniło się postrzeganie mieszkańców względem tego miejsca?
– Na początku mieszkańcy patrzyli na nas nieufnie, bo jednak sparzyli się na działaniach poprzednich właścicieli. Jednak dzięki temu, że od 2018 roku organizujemy tutaj wydarzenia kulturalne, widzimy, że mieszkańcy bardzo mocno zaangażowali się w to, co robimy. Przykładem tego jest spektakl o historii pałacu, który w zeszłym roku przygotowaliśmy, gdzie w zasadzie 80 procent grających osób to byli rzuchowianie.
– Jakie plany inwestycyjne macie w tym roku?
– Właścicielami pałacu od 2010 roku są państwo Gładyszowie. Na początku w pałacu były robione różnego typu prace inwentaryzacyjne i projektowe. Od 2012 ruszyły prace remontowe, które wówczas głównie wykonywane były wewnątrz, więc niewiele było widać. Od dwóch lat efekty są widoczne już z zewnątrz, bo rozpoczęliśmy prace z elewacją i dachem. Został wykonany również drenaż. Prac renowacyjnych jest więc prowadzonych coraz więcej.
Natomiast najważniejszym działaniem inwestycyjnym na ten rok jest montaż okien. Na to zadanie otrzymaliśmy dofinansowanie w kwocie 200 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, co stanowi 50 procent kosztów. Jeżeli zrealizujemy ten projekt, to będziemy mieli już stan zamknięty. Jeśli chodzi o elewację, to pierwsza część została zakończona w 2018 roku, kolejna w zeszłym. Obecnie przeszliśmy na następną, która częściowo zostanie zakończona w tym roku. Mocno posunęły się również prace z dachem, bo już tylko jedna strona została nam do wyłożenia dachówką miedzianą.
– Oprócz zadań inwestycyjnych i działań kulturalnych Fundacja nawiązała współpracę z kilkoma placówkami. Proszę o niej opowiedzieć.
– Podpisaliśmy porozumienie z Uniwersytetem Śląskim w Katowicach i właśnie z działalnością Uniwersytetu są związane nasze plany na przyszłość, ponieważ chcemy, aby tutaj w pałacu miała miejsce działalność kulturalna i naukowa. W tej chwili przygotowujemy się także do wizyty młodzieży z dwóch szkół budowlanych: z Rybnika i Opawy w ramach projektu transgranicznego. Podczas dwutygodniowego stażu młodzież będzie się uczyła jak prowadzić prace remontowe w obiektach zabytkowych. Tytuł projektu to „Czeska – polska szkoła renowacji zabytków”.
Rozmawiał Dawid Machecki