O terenie po kościele i cmentarzu raz jeszcze
„Pomysł sprzedaży terenu po kościele i cmentarzu podzielił parafian” – pod takim tytułem w zeszłotygodniowych „Nowinach Raciborskich” opublikowaliśmy artykuł dotyczący sporu, jaki wystąpił w Modzurowie (gm. Rudnik) w kwestii sprzedaży terenu po byłym cmentarzu i kościele.
Dowiedzieliśmy się wówczas, że rada parafialna miała wyrazić zgodę na tę transakcję. Dotarliśmy więc do Józefa Kmocha, będąc poinformowani, że rozmawiamy z przewodniczącym rady parafialnej, który powiedział nam, że ze strony rady zgody na tę transakcję nie ma. Po publikacji tekstu do tych słów odniósł się proboszcz parafii, ks. Franciszek Lehnert, wyjaśniając nam, że pan Kmoch nie jest przewodniczącym, a tę funkcję zgodnie z prawem piastuje proboszcz. Pragniemy więc w tym miejscu sprostować tę informację.
Od księdza dowiedzieliśmy się ponownie, że zgoda ze strony rady parafialnej miała się pojawić. Aby skonfrontować te słowa, wystąpiliśmy do proboszcza, jako przewodniczącego rady o udostępnienie kontaktów do wszystkich członków rady, aby móc skonfrontować te słowa z poszczególnymi członkami. – Nie udostępnię tych danych – odpowiedział na nasze zapytanie duchowny. Proboszcz pytany o zgodę rady parafialnej na piśmie, odpowiedział, że nie posiada takowej, a aprobatę uzyskał przez większość członków rady ustnie.
Zapytaliśmy ponownie pana Józefa Kmocha, jak to jest z funkcją przewodniczącego. W rozmowie z nami przyznał, że za poprzedniego proboszcza był tak nazywany.
Dawid Machecki