Matury w powiecie: Mickiewicz z Kasprowiczem prawie łeb w łeb
Statystyki zdawalności są w Raciborzu gorsze niż przed rokiem, ale maturzyści przystąpili do egzaminów w pandemicznych realiach, po latach nauki z wieloma przerwami i strajkiem nauczycielskim.
Podsumowania z I i II LO wskazują na zdawalność matur na poziomie 92%. Egzamin dojrzałości najsłabiej z placówek powiatu raciborskiego wypadł w Budowlance (CKZiU nr 1) – 43% zdawalności. Mechanik (CKZiU nr 2) uzyskał tu wynik 75%, a Ekonomik ok. 67%. Wyniki skomentował dla Nowin przewodniczący komisji oświaty w Radzie Powiatu Raciborskiego Adrian Plura.
– Zawsze przy takich podsumowaniach zwracam uwagę, że należy skupiać się przede wszystkim na danych z liceów, bo tamtejsi absolwenci wciąż są na swojej ścieżce edukacyjnej, starając się o przyjęcie na studia. W placówkach, gdzie zdobywa się zawód, to nie matura jest najważniejsza, a wcześniej zdawany egzamin zawodowy – podkreśla Plura. Jest zdania, że każde matury są efektem naborów do szkół, przeprowadzonych kilka lat wcześniej. Zdolni i pracowici uczniowie potwierdzą swoje umiejętności przy egzaminie dojrzałości, słabszym przyjdzie to znacznie trudniej. Dlatego A. Plura wskazuje na to, by młodzi ludzi dobrze dobierali swoją szkołę ponadpodstawową, dopasowując ją do własnych możliwości.
W starostwie powiatowym dowiedzieliśmy się, że szczegółowe analizy wyników maturalnych jeszcze trwają i Powiat wyda oficjalne stanowisko w tej sprawie. Do zamknięcia tego numeru nie było ogłoszone.
Grażyna Strózik wicedyrektor ZSO nr 1 powiedziała nam, że po zeszłorocznych, słabszych wynikach matur, w szkole przy Kasprowicza wprowadzono swego rodzaju program naprawczy. Polegał m.in. na powtórkach materiału i dodatkowym, próbnym egzaminie. W liceum poprawiono się w stosunku do 2020 roku o 12%. Dyrektor „Mickiewicza” Maciej Malinowski zwraca uwagę, że trzeba być dumnym z całej raciborskiej młodzieży, która mimo niełatwych warunków osiągnęła zdawalność powyżej 90%. – Życzę poprawkowiczom szczęścia w sierpniu, wierzę w ich sukces – podkreślił szef II LO.
(ma.w)