Henryk Siedlaczek sympatykiem ruchu Szymona Hołowni
Uznawany za ikonę raciborskiej PO polityk na emeryturze, który w 2018 roku z listy KKW Platforma.Nowoczesna Koalicja Obywatelska uzyskał mandat radnego sejmiku śląskiego, poparł oficjalnie ruch Szymona Hołowni. Ogłoszono to z jego udziałem na specjalnej konferencji prasowej, z udziałem jednego z liderów ruchu Polska 2050.
16 lipca na dziedzińcu Zamku Piastowskiego w Raciborzu pojawili się działacze partii Polska 2050 Szymona Hołowni. Michał Kobosko, przewodniczący tego ugrupowania, na dziedzińcu dawnej siedziby Piastów przypomniał, że spotkanie odbywa się w ramach letniej kampanii tej partii. To akcja pod hasłem „Poznajmy się”, w trakcie której reprezentanci Hołowni zamierzają odwiedzić 380 miejsc w Polsce (dotychczas odwiedzili ponad 60 powiatów). – Chcemy dać się poznać wszystkim, którzy nas nie znają i porozmawiać na te tematy, którymi chcemy się zajmować, które uważamy za najważniejsze – przekonywał działacz polityczny, przedstawiając pokrótce program partii. – Chcemy pokazać, że zajmujemy się tematami w sposób merytoryczny, pragmatyczny, że odchodzimy od tej wojenki, żeby nie powiedzieć wojny polsko-polskiej, która ma czasami miejsce i niestety wygląda na to, że nadal będzie miała miejsce. My nie chcemy w tej wojnie uczestniczyć, bo uważamy, że jest ona szkodliwa w dłuższej perspektywie, że może rozpalać emocje dzisiaj, tutaj i teraz, ale Polska to coś zdecydowanie więcej niż spór – podkreślał Kobosko. Przypomniał, że do „Polski 2050” dołącza wielu samorządowców, parlamentarzystów i sympatyków. Wśród tych ostatnich wymienił Henryka Siedlaczka. – Każdy ruch, za którego jestestwo Rzeczypospolitej. Każdy ruch, za którego dobro obywateli. Każdy ruch, za którego: wolność obywatela, kraju, mediów, sądów, przekonań jest istotna. Zdecydowałem się popierać ruch „Polska 2050” jako osoba wspierająca, pomagająca. Myślę, że takiego poparcia nie odmówi nikt dla każdego i kogokolwiek, komu zdrowe są te najważniejsze ideały, które przyświecały nam na początku naszej kariery samorządowej i politycznej. Nie będę oryginalny, ale to, co obserwujemy w dniu dzisiejszym wymaga potężnej mobilizacji – komentował na konferencji Henryk Siedlaczek, apelując do swoich koleżanek i kolegów o „wspieranie tego typu ruchów”. – Bo z nimi nic złego nas nie czeka. Czeka nas dobro nasze, a przede wszystkim naszych dzieci – o co boję się osobiście – puentował.
Marcin Parzonka, będący liderem powiatu raciborskiego stowarzyszenia Polska 2050 również podkreślał swoją radość. – Cieszę się, że możemy liczyć na Pana wsparcie. Na wsparcie dobrym słowem, radą i doświadczeniem. Myślę, że jako młoda organizacja będziemy mogli z Pana doświadczenia i wiedzy korzystać – zwracał się w stronę doświadczanego działacza politycznego.
(mad, oql)
Polityk z bagażem doświadczeń
Henryk Siedlaczek w przeszłości był posłem trzech kadencji z Platformy Obywatelskiej, radnym powiatowym i starostą raciborskim, a także nauczycielem i dyrektorem szkoły w Rudach. Po kilku latach nieobecności w polityce z powodzeniem powalczył o mandat sejmiku województwa śląskiego. Udało mu się to, uzyskał – praktycznie bez kampanii – 9090 głosów. Zawodowo od niedawna związany z Urzędem Gminy w Marklowicach, gdzie jest sekretarzem, gdzie wygrał konkurs na to stanowisko.