Piaskownice bez piasku. Tak jest na placach zabaw spółdzielni „Nowoczesna” w Raciborzu
– Gospodarka się otwiera, sale zabaw dla dzieci działają, w parku pełno dzieci, a w Nowoczesnej dalej nic – napisał do nas jeden z mieszkańców o braku piasku w piaskownicach na placach zabaw „Nowoczesnej”. Co na to zarząd spółdzielni?
Na innych placach zabaw „da się”
– Proszę o podjęcie interwencji w sprawie placów zabaw zarządzanych przez SM Nowoczesna. Jako mieszkaniec mieszkający na co dzień w bloku zarządzanym przez SM Nowoczesna oraz ojciec małych dzieci, zastanawia mnie, dlaczego do dnia dzisiejszego, niemal od 1,5 roku w piaskownicach nie ma piasku? Telefony do SM nic nie dają, poza szablonową odpowiedzią „COVID”. Rozumiem pandemię, ale na innych placach zabaw da się, np. w parku Roth. Gospodarka się otwiera, sale zabaw dla dzieci działają, w parku pełno dzieci, a w Nowoczesnej dalej nic. Z wytycznych GIS wcale nie wynika, że w piaskownicach nie może być piasku, a my jako lokatorzy ponosimy koszty ich utrzymania płacąc czynsze.
Na wielu osiedlach place zarządzane przez SM Nowoczesna są wysypane na podłożu piaskiem, a mimo to, nie został on usunięty. Czym różni się temu piasek od tego z piaskownicy, skoro ten pierwszy może być (nie ma ryzyka zarażenia się), a ten drugi już nie? Pomijam fakt, że ten na podłożu jest już taki brudny, że nie wiadomo kiedy był wymieniany. Czy na prawdę jesteśmy zmuszeni z dziećmi do korzystania z innych placów zabaw i piaskownic? – pisze mieszkaniec.
Zarząd mówi o epidemii oraz kosztach
– Zrezygnowaliśmy z utrzymywania piasku w piaskownicach ze względu na stan zagrożenia epidemicznego oraz wysokie koszty utrzymania piaskownic – to stanowisko zarządu „Nowoczesnej”.
Dopytujemy: Czym różnią się place zabaw na osiedlach spółdzielni od innych placów zabaw, na których dzieci mogą bawić się w piaskownicach? – Nasze place zabaw mają inny charakter niż miejskie place zabaw, czy place zabaw wspólnot mieszkaniowych. Nie są ogrodzone, są ogólnodostępne. Wszystko jest dobrze, dopóki dziecko nie zatruje się pasożytem – słyszymy od zarządu spółdzielni.
Zarząd „Nowoczesnej” wskazuje na „Wytyczne przeciwepidemiczne dla funkcjonowania placów zabaw (zlokalizowanych na otwartym powietrzu) w trakcie epidemii SARS-CoV-2 w Polsce” wydane przez Główny Inspektorat Sanitarny. Punkt 16. głosi:
W przypadku gdy na placu zabaw zlokalizowana jest piaskownica, właściciel lub zarządca zobowiązany jest do zapewnienia spełnienia wymagań higienicznych poprzez:
– ogradzanie terenów placów zabaw,
– zasłanianie piaskownic na noc i w innych okresach, gdy nie jest użytkowana,
– wymienianie piasku w piaskownicy co najmniej przed oraz w trakcie sezonu letniego,
– wymienianie piasku w piaskownicy każdorazowo po stwierdzeniu w nim obecności widocznych zanieczyszczeń (odpadów, odchodów zwierzęcych i innych).
Piasek pod huśtawką to nie piaskownica
Pytamy dalej, czym różni się piasek w piaskownicy od piasku pod huśtawkami. Wysypano go w ostatnich miesiącach na placach zabaw „Nowoczesnej”. – To akurat jest związane z tzw. bezpieczną strefą upadku. Ten piasek ma amortyzować upadek dziecka z huśtawki i nie służy do zabawy – wyjaśnia zarząd.
(żet)