Błażej Klimaszka: Gdy śpiewam piosenkę z musicalu lub bajki, od razu tak inaczej robi się na sercu

To jest moja miłość

– Od przedszkola interesowałem się muzyka. Najpierw śpiewałem w konkursach dziecięcych, później w chórku przy parafii w Tworkowie. Gdy podrosłem, zacząłem chodzić do Młodzieżowego Domu Kultury, do pana Daniela Rożka na zajęcia z emisji głosu, a teraz już trzeci rok śpiewam w Mirażu pani Elżbiety Biskup – mówi Błażej Klimaszka.

Muzyka z bajek i musical – to stylistyka, w której najlepiej odnajduje się młody wokalista z Tworkowa. – Musical i bajki to jest moja miłość, to coś w czym najlepiej się odnajduję. Występując w Mirażu zawsze próbuję wpleść je do koncertu. Na moim koncercie też będzie trochę musicalu, trochę bajek, z czego bardzo się cieszę, m.in. „Mustang z Dzikiej Doliny”, „Dear Evan Hansen” oraz „Jesus Christ Superstar” – mówi Błażej.

Co przyciąga go do musicalu i bajek? – Klimat. to jest coś innego niż muzyka, która leci w radiu. Gdy śpiewam taką piosenkę, od razu widzę scenę z musicalu czy bajki, coś z innego świata. To jest bardzo przyjemne, od razu robi się tak inaczej na sercu – mówi młody artysta.

Koncert Błażeja Klimaszki odbędzie się 14 sierpnia w parku Roth. Początek o 18.00. Przed występem Błażeja zaplanowano krótki recital Michała Stuchłego. Błażejowi będą akompaniować zaprzyjaźnieni muzycy. – Ten zespół będzie jak przyprawa do dania – mówi Michał Zgrzendek ze stowarzyszenia Voltage, które jest zaangażowane w organizację przedsięwzięcia.

Matematyka jest, bo musi być

Błażej uczęszcza do II LO w Raciborzu na kierunek matematyczno-fizyczny. Matematyki uczy go wicedyrektor Krzysztof Chrupajło, a języka polskiego dyrektor Maciej Malinowski. Czy da się połączyć zamiłowanie do śpiewu z matematyką? – To się może wydawać dziwne, że osoba, która siedzi przy książkach z matematyki, śpiewa jakieś rozrywkowe piosenki. Ale u mnie to tak nie wygląda. Nie siedzę przy matematyce dniami i nocami. Matematyka jest fajna, ale nie aż tak bardzo, by się w nią nie wiadomo jak zagłębiać. Matematyka jest, bo musi być – mówi Błażej

Przed Błażejem ostatni rok nauki w ogólniaku. Po zdaniu matury chciałby iść na artystyczny kierunek studiów – wokalistykę w jazzie i muzyce estradowej. – Chciałbym, żeby kiedyś śpiewnie mogło być moją pracą – mówi Nowinom Błażej Klimaszka.

(żet)

---

Stuknęły nam dwa latka

Michał Zgrzendek, Darek Nowak i Julia Mokry to młodzi ludzie, którzy stoją za Stowarzyszeniem Inicjatyw Kulturowych Voltage. Skupiają się na organizacji wydarzeń muzycznych, teatralnych i filmowych, a także promocji idei wolontariatu. – W lipcu stuknęły nam dwa latka – mówi Michał Zgrzendek. W tym czasie stowarzyszenie zorganizowało m.in. zeszłoroczny koncert Janka Górki w parku Roth, wolontariat na rzecz „Biegu po niezależność” oraz świąteczne kolędowanie w czasie pandemii.