Zarząd Rafako zapowiada kolejne zwolnienia grupowe
Tym razem pracę ma stracić do 190 osób. Decyzja jest motywowana sytuacją finansową Rafako – czytamy w komunikacie spółki z Raciborza.
Restrukturyzacja w sferze zatrudnienia jest niezbędna
27 września zarząd Rafako podjął decyzję o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych. Poinformowano o tym działające w Rafako związki zawodowe.
– Przywołana decyzja jest motywowana sytuacją finansową Emitenta i związaną z nią koniecznością dostosowania poziomu i kosztów zatrudnienia w strukturze przedsiębiorstwa Emitenta do sytuacji rynkowej w ramach prowadzonej działalności Emitenta. Zarząd Emitenta uznał, że restrukturyzacja w sferze zatrudnienia jest niezbędna – informuje Rafako w komunikacie giełdowym.
Zwolnienia grupowe mają dotyczyć maksymalnie 190 osób.
To kolejny raz
Pod koniec sierpnia 2020 roku ówczesny zarząd przedsiębiorstwa poinformował o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych w ramach restrukturyzacji Rafako. Pracę miało stracić maksymalnie 400 osób.
Wówczas zarząd i związki zawodowe nie doszły do porozumienia w tej kwestii. Głównym postulatem związków zawodowych, na który nie przystał zarząd Rafako, była wypłata odpraw dla zwalnianych pracowników w wyższym wymiarze niż przewiduje to Kodeks Pracy.
Zwolnienia rozłożono w czasie do 31 marca 2021 roku. Stan zatrudnienia w Rafako zmniejszył się do około 1000 pracowników.
Obowiązkowe odprawy
Teraz Rafako zapowiada kolejne zwolnienia grupowe. Niezależnie od wyniku rozmów ze związkowcami, spółka i tak może przeprowadzić zwolnienia grupowe. W zależności od stażu pracy, zwalniani pracownicy mają prawo do otrzymania odprawy stanowiącej rekompensatę za utratę zatrudnienia. Odprawa ma charakter jednorazowego świadczenia pieniężnego i może być wypłacona w wysokości:
– jednomiesięcznego wynagrodzenia – jeżeli pracownik przepracował w firmie mniej niż 2 lata,
– dwumiesięcznego wynagrodzenia – jeżeli pracownik przepracował w firmie od 2 do 8 lat,
– trzymiesięcznego wynagrodzenia – jeżeli pracownik przepracował w firmie więcej niż 8 lat.
W oczekiwaniu na inwestora
Rafako poszukuje inwestora od ponad roku. Głównym akcjonariuszem Rafako SA pozostaje PBG SA Obecnie PBG jest zarządzane przez nadzorcę ustanowionego przez sąd (ma chronić interesy wierzycieli PBG SA). Wspomniany nadzorca już w maju zeszłego roku ogłosił, że pakiet 33% akcji Rafako jest na sprzedaż.
Nieoficjalnie mówiło się, że w rozmowy zaangażowany jest jeden z podmiotów wchodzących w skład Polskiego Funduszu Rozwoju. Spodziewano się, że ogłoszenie decyzji o inwestycji w Rafako zostanie ogłoszone w kwietniu tego roku. Później termin przesunięto na czerwiec. Mamy wrzesień, a szczęśliwego finału wciąż brak.
– Spółka jest w pełni przygotowana na nowego inwestora, postępowanie restrukturyzacyjne zakończyło się powodzeniem, stare toksyczne kontrakty wypowiedziane, plan rozwoju spółki przygotowany. Rafako obroni się rynkowo. Mam przekonanie, że nasi partnerzy handlowi są gotowi do zawarcia kompromisów z nami. Warunek jest jeden: proces właścicielski musi w końcu się rozstrzygnąć pozytywnie – mówił niedawno prezes Rafako Radosław Domagalski-Łabędzki w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”.
(żet)