Zapytaj prawnika: Domniemanie ojcostwa w małżeństwie
Natalia Lewandowska-Fac radca prawny, mediator.
Dzisiaj temat dotyczący ojcostwa, a właściwie domniemania ojcostwa. Przepisy stanowią, że jeśli dziecko urodzi się w czasie trwania małżeństwa lub przed upływem 300 dni od jego ustania lub unieważnienia domniemywa się, że pochodzi ono od męża matki. Ale przecież w życiu zdarzają się różne sytuacje. Czasem małżonkowie np. formalnie pozostają w związku małżeńskim a w rzeczywistości każde z nich od dawna żyje własnym życiem, bywa że w osobnych domach i już z nowymi partnerami. Tymczasem dziecko, które żona urodzi formalnie będzie pochodziło od jej męża. W akcie urodzenia dziecka w rubryce ojciec będzie wpisany mąż matki, a samo dziecko będzie nosiło jego nazwisko, jeżeli małżonkowie zawierając związek małżeński tak postanowili. Skoro mąż jest formalnie ojcem to spoczywa na nim również obowiązek alimentacyjny. I choćby biologiczny ojciec poczuwał się do rodzicielstwa to formalnie ojcem jest mąż matki. Co w tej sytuacji można zrobić? Wystąpić do sądu o zaprzeczenie ojcostwa, ponieważ to domniemanie może być obalone tylko na skutek powództwa o zaprzeczenie ojcostwa. I tu najważniejsza uwaga: powództwo o zaprzeczenie ojcostwa można wytoczyć tylko przez określony okres czasu. Opieszałość w tym względzie nie jest więc wskazana.
Uwaga na termin!
Mąż matki może wytoczyć powództwo o zaprzeczenie ojcostwa w ciągu roku od dnia, w którym dowiedział się, że dziecko od niego nie pochodzi (poza szczególnymi sytuacjami wynikającymi z przepisów), nie później jednak niż do dnia osiągnięcia przez dziecko pełnoletności. Dla matki termin, również roczny, biegnie od urodzenia dziecka.