Prezes PK: jesteśmy gotowi na 100% do wywozu śmieci z Raciborza
– Ma być rzetelnie – mówił prezydent Polowy o podpisanej 23 listopada umowie między Miastem a Przedsiębiorstwem Komunalnym. Spółka wyśle na Racibórz 8 śmieciarek.
Bogdan Gawliczek i Dariusz Polowy podpisali w magistracie umowę na trzyletni kontrakt dla PK, które ma odbierać śmieci od mieszkańców. Po „wyroku” Krajowej Izby Odwoławczej, która odrzuciła skargę firmy Empol, kwestionującej wynik przetargu, gdzie wygrało PK, można było zawrzeć umowę z Miastem. Zacznie być realizowana od stycznia przyszłego roku.
Skromny frontman
– Powinna być zauważalna różnica, bo prezydent oczekuje od nas stawiania na jakość usługi – obiecał prezes Bogdan Gawliczek. Sam użył na swój temat określenia „frontman” zapytany o udział delegacji raciborskich urzędników na posiedzeniu KIO, gdzie zapadła decyzja kluczowa dla spółki.
Prezes podkreślił wkład w „obronę” racji Miasta pracowników wydziału komunalnego, referatu zamówień publicznych i obsługi prawnej.
Szef przedsiębiorstwa liczy na dobrą wolę raciborzan, którzy pomogą spółce miejskiej realizować zlecenie. – Cel mamy wspólny, utrzymanie Raciborza w czystości, w porządku zgodnie z regulaminem obowiązującym w mieście – podkreślił.
Ma być lepiej niż dotąd
Zapytaliśmy przy okazji podpisania umowy czy Bogdan Gawliczek dostrzega jakieś zagrożenia w realizacji umowy?
– O słabych stronach nie będziemy mówić tutaj, publicznie. Będziemy im przeciwdziałać. Wierzę, że mieszkańcy nie odczują, że się z nimi mierzymy – stwierdził prezes.
Dariusz Polowy chwalił szefa „komunalki” jako dobrego fachowca. Nazwał go człowiekiem otwartym na uwagi. Wierzy, że usługa odbioru odpadów będzie realizowana jeszcze lepiej niż dotąd.
Polowy powiedział, że aktualnie samorząd skupiał się na dopięciu szczegółów związanych z przetargiem na wywóz śmieci. Teraz zajmie się wdrażaniem w życie tzw. metody świdnickiej i wychwyceniem tych raciborzan, którzy uchylają się od wnoszenia opłat śmieciowych.
(ma.w)