Strażacy z gminy Krzanowice mają nowy zarząd. Na czele ponownie Józef Maindok
– Cieszę się, że nasze wszystkie jednostki działają sprawnie – powiedział burmistrz Andrzej Strzedulla do strażaków podczas zjazdu oddziału gminnego. – Widać ogromny wasz wkład w życie gminy – zwrócił się z kolei do ochotników poseł Adam Gawęda. W kolejnej gminie odbyły się ważne dla strażackiej braci wybory. Kto wchodzi w skład Zarządu Oddziału Gminnego Związku OSP RP w Krzanowicach?
Prezes o wozach
Na terenie gminy Krzanowice jest pięć jednostek OSP, czyli tyle ile sołectw. Strażacy korzystają z dziewięciu samochodów bojowych, w tym dwóch lekkich, pięciu średnich i dwóch ciężkich. Łącznie o bezpieczeństwo mieszkańców dba 263 ochotników. Józef Maindok, prezes ustępującego Zarządu Oddziału Gminnego OSP RP w Krzanowicach, wyliczał, że w trakcie pięcioletniej kadencji 17 druhów odeszło na wieczną służbę (na początku zjazdu uczczono ich minutą ciszy).
Prezes mówił, że mijająca kadencja przyniosła pięć jubileuszy, choć w dwóch jednostkach – w OSP Bojanów i OSP Pietraszyn ich nie uczczono z racji pandemii koronawirusa. Wspomniał o przeprowadzeniu turnieju wiedzy pożarniczej, organizacji trzech zjazdów weteranów oraz powołaniu ówczesnego proboszcza miejscowej parafii, ks. Tomasza Giergę, na kapelana strażaków gminy Krzanowice. Duchowny jednak z powodów zdrowotnych został odwołany z parafii w Krzanowicach. – Ze służby dla naszej braci strażackiej jednak nie zrezygnował, z czego się bardzo cieszymy – podkreślił prezes. Ostatnie pięć lat zakończyły się również wprowadzeniem dwóch nowych pojazdów, po jednym dla OSP Krzanowice i OSP Bojanów.
Komendant o doposażeniu
Herbert Czogała, komendant gminny ustępującego zarządu, nawiązywał z kolei m.in. do szkoleń strażackich oraz zawodów strażacko-pożarniczych, na których organizację wpłynęła pandemia koronawirusa.
W kwestii wyjazdów jednostek OSP do akcji wyliczał, że ogółem w tracie ostatnich pięciu lat ochotnicy 161 razy jechali do pożarów, 224 do miejscowych zagrożeń, a 4 alarmy były fałszywe. Jeśli chodzi o interwencje, wspomniał, że ochotnicy wyjeżdżają do akcji poza gminę, zaś w kwestii zdarzeń na terenie gminy, mówił m.in. o likwidowaniu miejscowych zagrożeń po gwałtownych ulewach oraz burzach, co najczęściej dotyczyło Borucina oraz Krzanowic.
Komendant Czogała wspominał również, że oprócz dwóch nowych wozów bojowych, remizy OSP na terenie gminy zostały wyposażone także w inne, potrzebne strażakom sprzęty.
Kto stoi na czele?
Punktem kulminacyjnym zjazdu był wybór nowych władz, wcześniej udzielając absolutorium ustępującemu zarządowi. Po wyborach w skład Zarząd Oddziału Gminnego Związku OSP RP w Krzanowicach wchodzą:
• Prezes – Józef Maindok
• Wiceprezes – Andrzej Charuk
• Wiceprezes – Gerard Kocjan
• Komendant gminny – Aleksander Wyglenda
• Sekretarz – Paulina Bokwa
• Skarbik – Damian Raida
• Członek prezydium – Andrzej Strzedulla
• Członek prezydium – Marin Lamla
• Członek prezydium – Paweł Bryks
• Członkowie zarządu: Adam Makosz, Dariusz Cwik, Piotr Hanka, Patryk Piorkowski, Konrad Badziura, Herbert Czogała, Oskar Siegmund, Jan Długosz i Grażyna Nowak.
Komisję rewizyjną tworzą:
• Przewodniczący – Łukasz Mrozek
• Sekretarz – Jan Sternisko
• Członek – Szymon Plura
Jak najwięcej satysfakcji
Uczestniczący w zjeździe poseł Adam Gawęda cieszył się, że może spotkać się ze strażakami, wyjaśniając, że miała przybyć również jego żona, senator Ewa Gawęda, ale z powodu innych obowiązków podzielili się spotkaniami. – Widać ogromny wasz wkład w życie gminy Krzanowice. To, że potraficie łączyć swoje obowiązki zawodowe ze służbą dla lokalnej społeczności jest budujące – mówił do ochotników, dziękując im za to oraz życzył, aby ze służby wyciągali jak najwięcej satysfakcji.
Strażacy zdali egzamin
Stefan Kaptur, prezes Oddziału Powiatowego ZOSP RP w Raciborzu, podsumowywał, że okres ostatnich pięciu lat był trudny z wielu względów, ale – jak zaznaczył – najbardziej przyczyniła się do tego pandemia koronawirusa. – Znowu się okazało, że strażacy zdali egzamin – oznajmił, nawiązując do działań strażackich, które wymusił COVID-19. Dziękował ustępującemu zarządowi za pracę na rzecz społeczeństwa oraz zagrzewał nowe władze do dalszej aktywności. Podziękował także lokalnemu samorządowi oraz Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu za wspieranie ochotników.
Oby było tak dobrze jak dotychczas
– Cieszę się, że nasze wszystkie jednostki działają sprawnie. Możemy na Państwa w różnych sytuacjach liczyć, dziękuję Wam za to zaangażowanie – powiedział z kolei Andrzej Strzedulla, burmistrz Krzanowic. Dziękował również ustępującemu zarządowi, w tym szczególnie Herbertowi Czogale, który po 23 latach nie chciał już pełnić funkcji komendanta gminnego. Włodarz zagrzewał nowy zarząd do dalszej pracy. – Wierzę, że współpraca z nowym zarządem będzie układała się dobrze, tak jak to było dotychczas – dodał. Na zakończenie podziękował posłowi Adamowi Gawędzie i senator Ewie Gawędzie za wszelką pomoc gminie Krzanowice.
Widoczne zaangażowanie
Paweł Sowa, zastępca komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu, przyłączał się do podziękowań i gratulacji. – W ostatnich latach mamy coraz więcej interwencji. Wasze zaangażowanie jest widoczne. Te działania, wyjazdy na teren gminy i poza nią pokazują, że jesteście bardzo potrzebni – zwrócił się do ochotników. Współpracę z posłem Gawędą i burmistrzem Strzedullą oceniał bardzo dobrze.
Przewodniczący prosi o wsparcie
W imieniu rady miejskiej za współpracę dziękował jej przewodniczący Jan Długosz. Zapowiedział wspieranie działań strażackich budżetem samorządu, choć wyjaśniał, że nie jest to takie łatwe. Zwrócił się również do posła Gawędy, mówiąc, że jedna jednostka (OSP Pietraszyn) stara się o nowy wóz. – Jak coś, to proszę pamiętać o gminie Krzanowice – powiedział w stronę parlamentarzysty.
Dawid Machecki
Co z dodatkami dla strażaków–emerytów?
Konrad Badziura, były prezes Zarządu Oddziału Gminnego OSP RP w Krzanowicach, a zarazem przewodniczący ostatniego zjazdu, pytał posła Adama Gawędę, będącego członkiem parlamentarnego zespołu strażaków, o dodatki dla strażaków – emerytów. – Jak daleko są posunięte te sprawy, czy w ogóle strażacy z długoletnim doświadczeniem mają szansę, aby uzyskać ten dodatek? – pytał. Poseł wyjaśniał, że trwają prace m.in. nad tą kwestią. – Ostatnio miałem okazję zapoznać się z konkretną propozycją. One będą wdrażane w jak najszybszym terminie – odparł. Poseł dodał, że nie chce mówić jeszcze o szczegółach, bo te mogą ulec zmianie.