Studenci PWSZ będą praktykować w Sądzie Rejonowym w Raciborzu
Uczelnia i sąd zawarły porozumienie o współpracy. – Porozumienie sankcjonuje stan, który trwał od lat – mówi prezes sądu Marzena Korzonek. – Chodzi głównie o to, by rozszerzyć możliwość odbywania praktyk, staży, ale również zapoznać szeroko rozumianą społeczność akademicką z infrastrukturą sądu – dodaje rektor Paweł Strózik.
Zyskuje sąd, zyskują studenci
– Bardzo dużo studentów PWSZ w Raciborzu odbywa praktyki w Sądzie Rejonowym w Raciborzu. Zarówno w dziale administracyjnym, jak i przede wszystkim w zespołach kuratorskich oraz służby sądowej. Dotyczy to kierunku resocjalizacja. Cieszymy się z tej współpracy, na której korzystamy zarówno my jak i studenci – mówi prezes Sądu Rejonowego w Raciborzu Marzena Korzonek.
Współpraca sądu oraz uczelni trwała od lat, jednak nie miała formalnego charakteru. Zmieniło się to 9 grudnia, gdy obie instytucje zawarły stosowne porozumienie. Praktyki i staże to tylko jeden z przejawów współpracy uczelni i sądu. – Ostatnim z pomysłów jest np. wizyta w sądzie grup z filologii w ramach przedmiotów z tłumaczenia. Studenci będą uczestniczyli w rozprawach – będą obserwowali pracę tłumacza w sądzie, infrastrukturę, pozycję tłumacza podczas wykonywania obowiązków w trakcie rozprawy – mówi rektor Paweł Strózik.
Pracownicy sądu będą również popularyzować wiedzę o prawie w szeroko rozumianej społeczności akademickiej. Już wcześniej prezes Marzena Korzonek prowadziła wykłady o mediacji. – Bardzo chętnie zaprosimy fachowców z sądu, aby wzbogacili wiedzę teoretyczną, którą przekazujemy o aspekty praktyczne – dodaje rektor Strózik.
Ośrodek kuratorski – nowa instytucja na mapie Raciborza
Prezes Marzena Korzonek zwraca również uwagę, że od nowego roku przy raciborskim sądzie zacznie funkcjonować Ośrodek Kuratorski. Tam również studenci będą mogli odbywać praktyki, staże o charakterze resocjalizacyjno-wychowawczym, ale i udzielać się w ramach wolontariatu. – Będzie to jedna z najlepszych szkół z dziedziny pracy z młodzieżą, która z orzeczenia sądu otrzymuje taki środek wychowawczy, czyli konieczność uczęszczania do ośrodka kuratorskiego – wyjaśnia prezes Korzonek.
Marzena Korzonek wyjaśnia, że młodzież będzie kierowana do ośrodka kuratorskiego na mocy orzeczenia sądu. – Jest to środek wychowawczy trochę dalej idący. Nie jest to już tylko upomnienie. Nie jest to już tylko orzeczenie nadzoru kuratora, który przychodzi raz na jakiś czas. Jest to orzeczenie konieczności uczęszczania do ośrodka kuratorskiego – mówi M. Korzonek.
Jednocześnie podkreśla, że jest to środek wychowawczy łagodniejszy niż pobyt w młodzieżowym ośrodku wychowawczym czy zakładzie poprawczym. – My nie chcemy tym środkiem wychowawczym straszyć. Wyposażamy to miejsce bardzo ciekawie. Młodzi ludzie będą mogli tam spędzić czas w sposób ciekawy, będą mogli liczyć na pomoc w nauce, na pomoc w odrobieniu zadań – dodaje prezes raciborskiego sądu.
Dla kogo ośrodek kuratorski?
W jakich sytuacjach sąd może zdecydować o konieczności uczęszczania przez młodego człowieka do ośrodka kuratorskiego? – Z czynów karalnych, które mogą nas w ogóle doprowadzić do sądu, są to odpowiedniki pospolitych przestępstw w postaci kradzieży, zniszczenia mienia, kwestie związane z zażywaniem środków odurzających. Oczywiście sąd to ocenia i jedna sytuacja o niskim stopniu szkodliwości w sytuacji, w której okoliczności nie budzą wątpliwości (młody człowiek się do tego przyznaje, obiecuje poprawę), nie doprowadzą nas do ośrodka kuratorskiego, ale powiedzmy powrót do takiej sytuacji, czy też np. większa liczba osób pokrzywdzonych czy większa wartość przedmiotu w przypadku zniszczenia mienia może do tego doprowadzić. Ale tutaj wszystko zależy od okoliczności danej sprawy – od wysłuchania osoby nieletniej, od wysłuchania rodziców, od zbadania sytuacji rodzinnej. Przed takim orzeczeniem zawsze jest wywiad kuratora. Środków wychowawczych i możliwych rozstrzygnięć jest tak wiele jak sytuacji życiowych – podkreśla Marzena Korzonek.
Ośrodek kuratorski będzie działał w kompleksie budynków wymiaru sprawiedliwości przy ul. Wojska Polskiego w Raciborzu.
Wojciech Żołneczko