Proboszcz Rogalski do Ukraińców: łączy nas wiara w jednego Jezusa Chrystusa
W parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Raciborzu zorganizowano spotkanie modlitewne dla Ukraińców – tych już zamieszkałych w Raciborzu jak i tych nowo przybyłych. – Dobrze się spotkać, bo ciężko być samemu w ciężkim doświadczeniu. Wspierajmy się razem, będzie nam wspólnie lżej, stąd zaproszenie do naszego kościoła – mówił ks. Adam Rogalski. Do świątyni przyszło kilkanaście osób.
Takie spotkania mogą być cykliczne, co proponuje kapłan z Okrąglaka. – Dziś mówiłem kazanie na mszy świętej i mówiłem zdanie świętego Pawła: zło dobrem zwyciężaj. To zdanie powtarzał polski ksiądz, błogosławiony Jerzy Popiełuszko. Wtedy w Polsce były trudne przemiany, a on był z robotnikami. Teraz jest ten czas, by przypomnieć to zdanie. Popiełuszko był męczennikiem, a te wartości są teraz naszym udziałem – chociażby wolność. Wtedy zło zostało pokonane dobrem – zaznaczył ks. Rogalski.
– Wielki Post kończy się Zmartwychwstaniem, a teraz jest czas ogromnego cierpienia wielu ludzi. Jeśli będziemy czynili dobro, przyjdzie czas Zmartwychwstania. Czyńmy dobro, duchowe – jakim jest modlitwa – podkreślił Adam Rogalski.
Katolik łatwo się odnajdzie
Proboszcz przypomniał, że codziennie odmawiany jest w „sercu” różaniec za Ukrainę. – Nasze kościoły są otwarte dla wszystkich. Katolik odnajdzie się tu łatwo, greko-katolik też może tu przyjść, choć może nieco inaczej odprawiona jest msza, ale Chrystus jest ten sam – zapewnił Rogalski. Kapłan wyjaśnił, że istnieje możliwość sprowadzenia księży, którzy będą spowiadać po ukraińsku.
Racibórz stara się pomóc
W trakcie spotkania odmówiono Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Po niej głos zabrał obecny na spotkaniu prezydent Raciborza Dariusz Polowy. – W trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźliście, cała nasza społeczność stara się wam pomóc, przez instytucje miasta, a z drugiej strony przez mieszkańców – mówił włodarz. Przekazał z pomocą tłumaczki informacje dotyczące zasad ogólnokrajowych pomocy Ukrainie oraz ulotki w języku ukraińskim.
Pomoc z danej gminy
Padły też dwa pytania ze strony uczestników mszy.
Jak ktoś mieszka w innej gminie, to musi się zarejestrować w Raciborzu?
Pomoc rozdzielona jest między gminy i jak ktoś chce pomocy z Raciborza – to musi się tu zarejestrować.
Jeśli ktoś nie ma dokumentów, to może się zarejestrować?
Wystarczy jakikolwiek inny dokument, a nawet oświadczenie, że ktoś przekroczył granicę. Jeśli będą wątpliwości, niech przyjdzie do urzędu, do prezydenta, a on spróbuje pomóc.
(ma.w)