Różaniec…
Siostra Dolores z klasztoru Annuntiata przedstawia.
Kiedy Senator Robert Kennedy został śmiertelnie zraniony przez zamachowca, jego ostatnią czynnością – co zarejestrowała telewizja państwowa – było sięgniecie do kieszeni, wyjęcie różańca i umieszczenie go z czcią na sercu. Ojciec Gabriel Harty powiedział w swej telewizyjnej wypowiedzi, że osoba, która bierze do ręki różaniec, ma większą władzę niż prezydent Stanów Zjednoczonych.
Św. Alfons Liguori napisał trafne słowa: „Mury Jerycha nie runęły szybciej na dźwięk trąb Jozuego, niż fałszywe nauki znikały po szczerej modlitwie różańcowej. Różanie to najlepsze lekarstwo na różne choroby duchowe.
Różaniec w parlamencie…
Kiedyś w Irlandii żył sławny mąż – Daniel O’Conel – gorący patriota i obrońca swego ludu uciskanego przez Anglików. Kiedy jako poseł do parlamentu angielskiego wypowiedział mowę w obronie Irlandczyków i gdy pod wrażeniem tej mowy angielscy posłowie zaczęli się spierać, czy dać wolność Irlandii, czy nie, on wziął do ręki różaniec i tam w parlamencie, wobec całego senatu modlił się za swój naród. Wtedy zbliżył się do niego któryś z życzliwych posłów i rzekł: Panie, w Izbie Parlamentu walczą z pańskimi wywodami , a Pan tutaj siedzi bezczynnie? Na to O’Conel: Wszystko, co miałem do powiedzenia i co mi sumienie dyktowało, już powiedziałem. Teraz omawiam sprawę zwycięstwa kościoła i Irlandii z Bogiem i Matką Najświętszą . Tak zakończywszy ten dialog dalej odmawiał Różaniec. I zwyciężył…
Różaniec w chorobie…
Św. Ludwik Bertrand pewnego razu w Walencji ofiarował poświęcony różaniec, który przywiózł z Ameryki pewnej wysoko postawionej osobie. Wręczając różaniec powiedział: proszę mieć ten różaniec w wielkim poszanowaniu, gdyż poprzez ten różaniec wielu Indian zostało uzdrowionych!
Różaniec w świecie…
Wielki uczony Fryderyk Ozanam przybył do Paryża. Pewnego dnia przechodząc obok Kościoła Saint – Etienne, wstąpił doń. Kościół był prawie pusty – przed ołtarzem Najświętszej Dziewicy klęczał człowiek pogrążony w modlitwie. Ozanam zbliżył się nieznacznie i ku swemu zdziwieniu poznał sławnego Ampera – najsłynniejszego geniusza XIX wieku i najsłynniejszego przyrodnika, który przesuwał paciorki różańca, skupionego w żarliwej modlitwie. Widok ten wzruszył go tak głęboko, że padł na kolana, płacząc i modląc się. Miał zwyczaj mawiać później: Różaniec Ampera miał więcej wpływu na moją duszę niż wszystkie traktaty i rozprawy”.
Biskup Sheen zauważył: „Czy wiecie na czym polega problem naszego pogrążonego w chaosie świata? Nie odmawia się dość różańców.
Św. Jan Paweł II pięknie mówił o różańcu: Nauczyła nas Matka Boża modlitwy szczególnego dziękczynienia za Jezusa Chrystusa. Będziemy prosić, ażeby Matka Boża Różańcowa dalej uczyła nas Jezusa Chrystusa na tych prostych dziesiątkach i tajemnicach. Niech ONA – MATKA do NIEGO przybliża nasze życie. Przy odmawianiu różańca nie chodzi o powtarzanie formuły lecz raczej o nawiązanie intymnego dialogu z Maryją, o okazanie jej zaufania, powierzenie trosk, otwarcie przed NIĄ serca. Różaniec jest moją codzienną modlitwą – i muszę powiedzieć, że jest modlitwą cudowną w swej prostocie i głębi. Modlitwa różańcowa jest modlitwą wdzięczności, miłości i ufnej prośby… Do tej modlitwy różańcowej zachęcam was i zapraszam . Odmawiajcie Różaniec!
O tak! Poza najśw. ofiarą mszy i poza komunią św. – różaniec jest najpotężniejszą i najmocniejszą – a więc najskuteczniejsza modlitwą…
Nasza Pani przekazała św. Dominikowi oraz bł. Alanowi de la Roche piętnaście obietnic dla tych, którzy będą odmawiać różaniec. Najważniejszymi są: Różaniec jest potężną bronią przeciwko piekłu, ma moc zwalczyć zło, zniszczyć grzech, pokonać herezje… A przede wszystkim… Dostaniecie wszystko, o co mnie poprosicie, odmawiając różaniec.