Pokazy i wystawy zakończone sukcesami. Czym mogą pochwalić się hodowcy koni z regionu?
Jak co roku hodowcy koni rasy śląskiej, która jak podkreśla Sylwia Kitel, prezes Terenowego Koła Hodowców Koni w Raciborzu, najliczniej rozwija się na naszym terenie, brali udział w wielu pokazach i wystawach.
Osiągnięcia w Porębie
Tradycyjnie w ostatnią sobotę czerwca odbył się czempionat koni śląskich w Porębie organizowany przez Śląsko-Opolski Związek Hodowców Koni w Katowicach Terenowe Koło Hodowców Koni Strzelce Opolskie oraz Gminę Leśnica. Z raciborskiego koła pojechało kilka koni – własności Szymona Kampki z Kornowaca, Sylwii i Krystiana Kitlów z Ligoty Książęcej, Adriana Krzemienia z Pogrzebienia, Dariusza Bugdola z Pogrzebienia, Adama Bugdola z Raciborza i Anny Gawełek z Krowiarek.
Na wystawie wybierano najlepszego ogierka rocznego, najlepszą klaczkę roczną i najlepszą klacz dwuletnią. W kategorii ogierków najlepszy okazał się urodziwy „Nim Dwa” własności i hodowli S. i K. Kitlów, uzyskał on zarazem tytuł czempiona. Natomiast drugi koń państwa Kitlów klaczka „Bajla” także okazała się najlepszą roczniaczką i także uzyskała tytuł czempionki. – To nadzwyczajny sukces dla hodowcy kiedy na jednej wystawie dwa jego konie osiągają najwyższe oceny – komentuje prezes Terenowego Koła Hodowców Koni w Raciborzu.
Sukcesy w Białym Lesie
Kolejna wystawa to Krajowy Czempionat Koni Rasy Śląskiej, która odbyła się w ośrodku jeździeckim w Białym Lesie na Dolnym Śląsku. Na tę wystawę zjeżdżają najlepsze konie z całej Polski, często wytypowane już przez poprzednie wystawy i kierowników poszczególnych związków.
Na tej prestiżowej wystawie także nie obyło się bez sukcesów naszych hodowców najpierw w kategorii ogierków rocznych dwa miejsca na podium otrzymały konie własności Szymona Kampki z Kornowaca; 1 miejsce, a zarazem tytuł czempiona uzyskał „Magnus ZK” a 3 miejsce „Merox Bakaria”. To także niesamowity sukces hodowcy z Kornowaca który wraz z żoną i dwoma synami już długie lata ciężko pracują, hodując konie w stajni „Bakaria”. Natomiast „Nim Dwa”, czempion z wcześniejszej Poręby hodowców z Ligoty Książęcej zajął 5 miejsce.
– Często tak się zdarza, że każda kolejna wystawa to inne noty dla tego samego konia. Wpływa na to dużo czynników, może np. się zmienić w kilka miesięcy – jest na takim etapie rozwoju, że trudno go ocenić lub nie zaprezentuje się odpowiednio, lub po prostu ma zły dzień, albo zabraknie szczęścia. Często różnice w punktach są bardzo małe – zauważa Sylwia Kitel.
Zaprezentowanie to pokazanie konia w pozycji stój, wtedy oceniany jest przez trzy lub czteroosobową komisję. Sprawdzane są: typ, który musi być zachowany w danej rasie, następnie budowa, ruch na trójkącie w stepie i w kłusie oraz prezentacja i przygotowanie konia do wystawy. Bardzo ważna jest współpraca prezentera z koniem oraz schludny i odpowiedni ubiór prowadzącego.
Kolejna grupa ocenianych koni w Białym Lesie to klaczki roczne gdzie „Bajla” państwa Kitlów obroniła swój sukces z Poręby i ponownie zajęła 1 miejsce.
Co w najbliższym czasie?
Sylwia Kitel zaznacza, że to drugi rok z kolei kiedy konie hodowców należących do Terenowego Koła Hodowców Koni w Raciborzu zajmują bardzo wysokie miejsca na wystawach takiej rangi.
– Terenowe Koło Hodowców Koni w Raciborzu prężnie działa, hodowcy są bardzo aktywni, zgrani i zgodni. Chętnie organizują liczne imprezy konne a uczestników, aby pokazać swoich podopiecznych, nie brakuje – dodaje, zapraszając na zbliżające się wydarzenia z udziałem koni. A będą to:
• 10 września drugie już rajtowanie w Gamowie.
• 24 września Huberus połączony z zawodami w Żerdzinach u Darka Franiczka.
• 1 października Hubertus w Raciborzu u Ludwika Gorczycy
• 8 października Hubertus w gminie Kornowac
(oprac. mad)