Co interesuje Zbigniewa Woźniaka poza poezją?
Swoje nowe publikacje promował na zamku i w muzeum, a tym razem pojawił się w bibliotece na Kasprowicza w Raciborzu. Spotkanie autorskie ze Zbigniewem Woźniakiem – aforystą, satyrykiem, poetą i prozaikiem miało miejsce 27 października.
Woźniak od ponad trzydziestu lat związany jest z Raciborzem. Zasłynął w mieście i powiecie m.in. prowadzeniem restauracji Vivat przy dawnym ZEW-ie, a później stworzeniem Muzeum Wsi Dawnej i Muzeum Horroru w Wojnowicach. Został laureatem prestiżowego Mieszka AD 2016.
Spotkanie w bibliotece zatytułowano „odkrywanie osobowości i twórczości Zbigniewa Woźniaka’’, Poprowadziła je Teresa Okaj – w czasie kariery zawodowej czołowa polonistka Ekonomika, odkrywczyni talentu aktorskiego m.in. u znanej z filmów kinowych i seriali tv Magdaleny Walach. Okaj zna się z Woźniakiem ze wspólnych przedsięwzięć grupy teatralnej, którą prowadzi.
Autor opowiedział o swojej twórczości i trochę o sobie samym, choć ciężko było z niego wyciągnąć te informacje. Prowadząca jednak nie dawała za wygraną, dzięki czemu obecni na spotkaniu mogli dowiedzieć się wiele na temat Woźniaka i jego zainteresowań poza poezją – przekazują z biblioteki.
Opowiadał on także o swoich inspiracjach, o momentach, kiedy ma wenę, ale też o takich, kiedy towarzyszy mu twórczy zastój, i jak sam mówi – za każdym razem musi go po prostu przeczekać.
Woźniak także przeczytał swoje ulubione aforyzmy i limeryki ze swoich ostatnich książek: „Instant, czyli błyskawicznie… o życiu’’ oraz z „Myśli uczesanych i rozczochranych’’.
Artyście na spotkaniu towarzyszyła najbliższa rodzina i przyjaciele. Po spotkaniu był czas na rozmowy i podpisywanie książek.
(red)