Leon Fiołka nie widzi, żeby w Raciborzu odchodzono od węgla
Były szef rady miasta zauważył, że na sesji w grudniu zabrakło obecności przedstawicieli ciepłowni, która dostarcza mieszkańcom energię cieplną. Jego zdaniem, byłoby o co zapytać ekspertów z dawnego PEC-u.
Fiołka przypomniał, że w 2019 roku, gdy w samorządzie omawiano kwestie zaopatrzenia Raciborza w ciepło, energie? elektryczna? i paliwa gazowe, na sesji pojawili się przedstawiciele gazowni oraz PEC. – Wtedy mówiło się o dużej modernizacji zakładu ciepłowniczego w Studziennej. Miała być przeprowadzona przebudowa kotłów węglowych na gazowe. Aktualnie mówi się już tylko o automatyzacji tego, co jest. Reszta to mgliste zapowiedzi – zauważył radny z tzw. klubu prezydenckiego.
Solidne ilości trucizny w powietrzu
Leon Fiołka zaznaczył, że ciepłownia przerabia rocznie 23 400 ton miału węglowego. Emituje w tym czasie w powietrze 48 288 ton dwutlenku węgla. – Cieszymy się, że mamy w mieście ciepło systemowe, ale nie mówi się, że mamy do tego w użyciu kotłownię, co wyłapuje tylko część pyłu emitowanego do atmosfery. Siarki z kominów jest tu na poziomie 163 ton na rok. To są solidne ilości – mówił rajca. Dodał jeszcze, że ze wszystkich 211 tys. ton dwutlenku siarki, jakie znalazły się w powietrzu nad miastem, aż 163 tys. pochodziły z ciepłowni. Podobne proporcje dotyczą dwutlenku azotu – z 97 tys. „udział” ciepłowni wynosi 73 tys. ton.
– Z zawodowego doświadczenia wiem, że przejście z kotłów węglowych na gazowe szybko się zwraca i poprawia jakość środowiska. Tymczasem nie widać, żeby było w Raciborzu planowane przestawienie się z węgla na inne medium energetyczne – stwierdził były wieloletni pracownik ZEW (dziś Tokai-Cobex).
Bruksela chce zakazać grzania gazem
Radny Marcin Fica z klubu Razem dla Raciborza poinformował, że przedstawiciel z gazowni ma pojawić się w komisji gospodarki miejskiej w styczniu. Być może zjawi się ktoś z PEC. Przyznał, że będzie o czym z nim rozmawiać, bo w Markowicach już od dawna miał być gaz dla wszystkich, a okazuje się, że ma tak być dopiero w 2024 roku.
Fica zauważył, że wieści, jakie płyną z Brukseli świadczą o tym, że Komisja Europejska przygotowuje się do wprowadzenia zakazu stosowania gazu w systemach grzewczych. – Czy w takim razie modernizacja ciepłowni ma sens w tym kontekście? A przecież już są opóźnienia z gazyfikacją. Nie tylko w Markowicach. Miedonia też jest opóźniona. MZB chciał podłączyć budynek miejski na Ocicach, ale nie udało się – oznajmił M. Fica.
– Węgla miało dziś już nie być, a wracamy do niego. Zanim przejdziemy na coś innego to nie szybciej niż za 15 lat, a tego typu instalacje wymagają modernizacji po takim okresie.
Niech to zrobią teraz, tę modernizację opartą na gazie, a później pójdziemy w następny etap. Jednak czuję, że nie zastąpimy węgla niczym szlachetniejszym zbyt szybko – skwitował L. Fiołka.
Gaz obciążą akcyzą, będzie drogi jak węgiel
Rację przyznał mu radny Mirosław Lenk. – Dużo słusznych wątpliwości – powiedział. Pocieszył, że unijna dyrektywa gazowa nie oznacza, że w ogóle nie będzie można nagle spalać gazu. – To niemożliwe, żeby wszyscy przeszli na nowe źródła ciepła. Gaz pewnie będzie obciążony dużą akcyzą, tak jak teraz węgiel i to zniechęci do stosowania go w ogrzewaniu budynków – podał były prezydent.
L. Fiołka dodał, że zdaje sobie sprawę, że radni nie są w stanie narzucać inwestycji przedsiębiorstwom państwowym. – Jednak możemy przygniatać ich swoją dyskusją. Na razie ciepło mamy i dostaniemy je od nich. Tylko pamiętajmy, że co jeszcze poza tym ciepłem oni nam „dostarczają” – przekazał radny.
Stara Wieś czeka na energię z ciepłowni
Do apelu o obecność na spotkaniu z radnymi przedstawicieli gazowni i ciepłowni przyłączyła się radna Ludmiła Nowacka z Łączy nas Racibórz. Przypomniała, że PEC miał podłączać Starą Wieś, a były też inne obszary zainteresowane korzystaniem z tego ciepła. – Chcemy wiedzieć, jakie są możliwości miasta, poznać kierunki rozwoju, czy interesują ich nowe sieci w Raciborzu – zaznaczyła.
Naczelnik wydziału komunalnego przypomniał, że aktualizacji załoz˙en´ do planu zaopatrzenia miasta Racibo´rz w ciepło, energie? elektryczna? i paliwa gazowe dokonuje się co 2 lata i grudniowa sesja jest ostatnim terminem na tę czynność. Radni przyjęli je w głosowaniu jednogłośnie.
(ma.w)