Remontują Bosacką, bo tak wcześniej zaplanowano w Katowicach. Polowy odpowiada Niezależnym
W trakcie konferencji prasowej poświęconej przyszłości schroniska, prezydent udzielił też odpowiedzi na pytanie Nowin o komentarz do stanowiska radnych Niezależnych Michała Fity. Ci wytknęli włodarzowi, że w ramach remontu DW 935 odbędzie się przebudowa ulicy Bosackiej na odcinku od ul. Jana do wiaduktu, choć ten fragment był niedawno modernizowany.
Dariusz Polowy stwierdził, że nie kryje podziwu dla ostatniej aktywność radnych opozycyjnych, jednak jest przekonany, że rajcy się mylą w kwestii zasadności remontu Bosackiej. – Mam nadzieję, że to brak wiedzy, bo chyba nie jakaś manipulacja? – zastanawiał się głośno włodarz.
Polowy zauważył, że nieco wcześniej radni zarzucali mu brak inicjatyw mieszkaniowych, robiąc sobie zdjęcie na pustym placu przy Łąkowej. – A to był dzień, gdy TBS ogłosił przetarg na nowe bloki. Oni grzmieli, że mój czas się kończy, a prezes TBS ogłosił przetarg na budowę dwóch budynków mieszkalnych. Znów się pomylili – oznajmiła głowa miasta.
D. Polowy zwrócił uwagę, że radni zrobili sobie jakąś sesję zdjęciową, bo na rozsyłanych materiałach występują w różnych sprawach, ale w tych samych ubraniach. – Co jeszcze odwiedzili? Może będą kolejne oświadczenia? – przypuszcza prezydent.
W temacie remontu ulicy Rybnickiej (DW 935) i zaplanowanych prac także na Bosackiej, Zarząd Dróg Wojewódzkich wykonał wcześniej przebudowę tej drogi, ale tylko w części w zgodzie z projektem przebudowy drogi wojewódzkiej. Dokonało się to przy rondzie – od skrzyżowania do komendy. – To co jest dalej, to się różni, od reszty. Widać różnicę. Oddzielony jest tam pas dla rowerów od chodnika dla pieszych, barierki są. Od Jana do wiaduktu odbył się remont samej nawierzchni. Dlatego planując kolejny remont, jak już zaczynamy Rybnicką, to musi być przeprowadzone wybranie podbudowy, wymiana infrastruktury, z siecią wodociągową, kanalizacyjną, wymianą na nowe. Żeby nie było później jak na ulicy Staszica, gdzie wciąż notujemy nowe awarie i dziury kopiemy – tłumaczył D. Polowy.
Prezydent podkreślił, że należy naprawiać zdekapitalizowaną infrastrukturę, a na odcinku od ul. Jana do ul. Cygarowej nastąpi zmiana geometrii drogi i organizacji ruchu. – Tak jest w projekcie sporządzonym w Zarządzie Dróg Wojewódzkich i mój poprzednik (Mirosław Lenk – przyp. red.) to uzgadniał. I w ten sposób zostanie to wykonane, z wjazdami w ulicę Katarzyny, w Cygarową. Nastąpi rozdzielenie ruchu pieszych i rowerów; wymiana instalacji, wymiana podbudowy, żeby przez kolejne lata nic nie trzeba było tam robić. Żeby nie zostawić starej rury sprzed 100 lat, a potem nie rozkopywać nowej drogi – wyjaśnił D. Polowy. Dodał na koniec jeszcze raz, że państwo radni się mylą.
(ma.w)