Upadłe anioły i inne kwiatki
Złośliwy komentarz tygodnia.
Jak co roku o tej porze zostało „ujawnione” sprawozdanie komendanta raciborskiej straży miejskiej z działalności w 2022 roku. Oj, działo się, działo… Niestety, mam wrażenie, że wobec nawału interwencji i coraz bardziej ekstremalnych wyzwań, z którymi muszą się mierzyć dzielni strażnicy, zanika u nich empatia do ludzi, zwierząt i zjawisk nadprzyrodzonych. Oto garść dowodów – cytatów, których w całym sprawozdaniu jest oczywiście znacznie więcej.
„Strażnicy ujęli sprawcę spalania płyt meblowych, który nie był w stanie samodzielnie ugasić ognia.”
No a jak miał prowadzić skuteczną akcję gaśniczą, skoro strażnicy mu zawracają głowę. Mam chociaż nadzieję (w sprawozdaniu brak wyjaśnienia), że po „ujęciu” strażnicy sami ugasili te płyty, a nie poszli na łatwiznę wzywając strażaków.
„Powiadomiono Powiatowego Lekarza Weterynarii w Raciborzu o konieczności przeprowadzenia wspólnej wizji lokalnej na terenie nieruchomości przy ul. Rybnickiej w Rzuchowie, gdzie trzymane były 2 świnki wietnamskie bez wymaganego zarejestrowania hodowli. Lekarz weterynarii wydał zalecenia właścicielowi zwierząt dokonania uboju gospodarskiego.”
No i co te biedne świnki zawiniły? Że jak wietnamskie i czarne to już gorsze od zwykłych, polskich świń rasy białej? To już nawet nie brak empatii, ale czysty rasizm.
„Zdarzenia przekazane dyżurnemu policji przez operatorów monitoringu zaobserwowane w poszczególnych punktach kamerowych, to m.in.:
– próba wejścia do samochodu osobowego przez starszego mężczyznę na ul. Mickiewicza,
– „niespokojne” zachowanie się mężczyzny, obrywanie kwiatów z donicy przy Kolumnie Maryjnej.”
Ludzie kochani, to już nawet do samochodu nie można sobie wejść, albo kwiatka zerwać (może zresztą obeschnięty był i ktoś porządek robił)? A gdyby mężczyzna nie był „starszy” tylko młodszy to by mu było wolno? Mam nadzieję, że będzie w tej sprawie interwencja antydyskryminacyjna od radnych seniorów Mainusza i Klimy.
„W Rzuchowie przy ul. Dębowej na poboczu drogi ujawniono porzucony przez nieznanego sprawcę stary telewizor o czym poinformowano zarządcę terenu, w celu utylizacji.”
A nie mogli strażnicy chwilę pomyśleć, dlaczego ktoś porzucił stary telewizor? Może był technologicznie skazany na oglądanie samej tylko TVP i w końcu nie wytrzymał nerwowo? Może trzeba było mu kupić nowy, żeby miał co robić, zamiast zachowywać się „niespokojnie” czy zrywać kwiatki z klombów?
„Zdarzenia zgłoszone do innych służb to m.in.: przewrócone anioły na Rondzie im. „Żołnierzy Niezłomnych” – powiadomiono zarządcę drogi.”
Nooo, panie i panowie strażnicy! Upadłe anioły to nie jest taka sobie zwykła rzecz, żeby bezrefleksyjnie przekazać to zarządcy drogi. To jest ewidentny symbol, znak który trzeba przeanalizować i wyciągnąć wnioski. Nie zastanowiło was, dlaczego nawet anioły się w Raciborzu przewracają? To wy pijaków rozwozicie po domach, litujecie się nad sąsiadem, któremu na wsi obornik śmierdzi, albo nad Tauronem, że mu na słupie ktoś przykleił ogłoszenie o badaniu wzroku, a anioły traktujecie na równi z przewróconym znakiem drogowym? Oj, nieładnie…
bozydar.nosacz@outlook.com