Pietrowice Wielkie chcą powołać nową placówkę kultury. Podano nazwę
Pietrowice Wielkie rozpoczęły długą, a dla niektórych gmin żmudną drogę, bo nie udaje się to wszędzie, połączenia instytucji kultury – bibliotek i niedawno powstałej Stacji Kultury, czyli swego rodzaju domu kultury w jedną organizację. Tamtejsi decydenci chcą, aby placówka działała pod nazwą Stacja Kultura Gminny Ośrodek Kultury i Czytelnictwa w Pietrowicach Wielkich. Kiedy do takich zmian miałoby dojść? Padła data.
Jeden dyrektor
W gminie przekonują, że zamiar połączenia samorządowych instytucji kultury: Gminnej Biblioteki Publicznej (GBP) oraz Stacji Kultury, związany jest z dążeniem do bardziej efektywnego wykonywania zadań gminy w zaspokajaniu potrzeb wspólnoty samorządowej w sferze kultury, a także uproszczeniu struktur zarządzania w zakresie organizowania działalności kulturalnej z uwzględnieniem potrzeb czytelniczych i edukacyjnych mieszkańców. Mówił o tym zresztą przewodniczący Piotr Bajak na obradach, podkreślając, że jedno miejsce ma skupiać zadania z zakresu kultury, sportu i rekreacji.
To jednak żmudna droga, która nie dla wszystkich kończy się powodzeniem. W Pietrowicach Wielkich spoglądają jednak na Krzanowice, gdzie tamtejszym decydentom się udało, i od 1 lipca funkcjonuje tam gminne centrum biblioteczno-kulturalne.
Przewodniczący Bajak przypuszcza, że cały proces może zająć około pół roku. – Łatwiej będzie zarządzać tymi miejscami – przekonywał na sesji jeszcze przed przegłosowaniem uchwały intencyjnej w tej sprawie. Bo placówkami ma kierować jeden dyrektor – Małgorzata Paletta, która zresztą już obecnie pełni taką funkcję, z tym wyjątkiem, że w dwóch różnych miejscach. Po zmianach całość będzie nosiła jedną nazwę – Stacja Kultura Gminny Ośrodek Kultury i Czytelnictwa w Pietrowicach Wielkich.
Gmina liczy na sukces
O pomysł połączenia pytaliśmy już wójta Andrzeja Wawrzynka przy okazji otwarcia Stacji Kultury powstałej w budynku dawnego dworca kolejowego. Wówczas włodarz mówił nam: „Priorytety życia społecznego się zmieniają, a biblioteki przeżywają regres. Chcemy mieszkańców tym zainteresować i na bazie naszych świetlic, które mamy praktycznie w każdej miejscowości, pobudzić to życie, chcemy bardziej zainteresować się młodzieżą. Pomysł jest, przechodzimy w fazę realizacji i mam nadzieję, że przyniesie to jakiś sukces”.
Z nowym rokiem
W uchwale przyjętej przez radnych wskazano, że placówka pod nową nazwą mogłaby zafunkcjonować wraz z nowym rokiem. Wcześniej jednak należy uzyskać stosowne zgody: Krajowej Rady Bibliotecznej, Biblioteki Śląskiej w Katowicach, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a na samym końcu uchwałę raz jeszcze musi podjąć Rada Gminy w Pietrowicach Wielkich.
– Połączenie instytucji jest w pełni uzasadnione merytorycznie. Stworzenie na bazie istniejących dwóch instytucji kultury jednej silnej instytucji kultury, pozwoli wypracować wspólną politykę realizującą cele statutowe biblioteki oraz ośrodka kultury. W wyniku połączenia obu jednostek nie ulegnie obniżeniu jakość świadczonych usług – podkreślono w uchwale. Zapewniono także, że pracownicy biblioteki, jej filii i ośrodka kultury po połączeniu nie stracą pracy.
– Połączenie Gminnej Biblioteki Publicznej i Stacji Kultura, dzięki efektowi synergii, przyczyni się do skuteczniejszego działania oraz świadczenia wyższego poziomu usług dla mieszkańców i zapewnienia im bardziej różnorodnych form działania. Pozwoli to również organizatorowi na bardziej elastyczne reagowanie na potrzeby lokalnej społeczności. Reasumując, należy stwierdzić, że podjęcie uchwały jest konieczne i uzasadnione – przekonują radni w przyjętej jednogłośnie uchwale.
(mad)
Co z LKS-ami?
Kiedy przewodniczący Piotr Bajak powiedział, że nowa instytucja ma zajmować się także sportem, radny Piotr Parys pytał, czy zamierzeniem jest także wchłonięcie poszczególnych LKS-ów. Bajak tłumaczył, że chodzi o sport rekreacyjny, a nie poszczególne kluby sportowe. – To inna historia – oceniał, choć dodał, że LKS-y dzięki tej instytucji wzbogacą się o pewnego łącznika, z którego będą mogły korzystać.
Co ze świetlicami wiejskimi?
O świetlice wiejskie pytał radny i sołtys Fryderyk Gwóźdź z Pawłowa, bowiem, jak zauważył, o tych placówkach w uchwale się nie wspomina. Wójt Andrzej Wawrzynek odpowiadał, że na tym etapie gmina chce pozyskać zgodę na połączenie biblioteki z instytucją kultury. Jak mówił wójt, później świetlice zostaną włączone w całość, ale najpierw potrzebna jest zgoda na połączenie tamtych placówek. – Pani dyrektor (Małgorzata Paletta – przyp. red.) nie tylko będzie miała Stację Kultury w Pietrowicach, ale także świetlice wiejskie i będzie musiała współpracować z sołtysami, bo wiemy, że oni zawiadują nimi – tłumaczył. Zamierzeniem pietrowickich decydentów jest inicjowanie wydarzeń kulturalnych w poszczególnych wioskach, na co mają być wykorzystywane świetlice. Ma być, jak zapowiedział włodarz, przygotowany statut – jednolity dla wszystkich placówek.